Ostatnie sonda¿e wyra¼nie pokazuj±, ¿e partia Petru czyli Nowoczesna, okaza³a siê parti± jednego sezonu. Utworzona dla przeciwwagi s³abn±cej Platformie, nie spe³ni³a oczekiwañ jej sponsorów. Zbieranie przypadkowych postaci, zwykle o wygórowanych ambicjach politycznych, ale bez ¿adnych kompetencji do sejmowej pracy, koñczy siê efektown± klap±. Pierwszym sygna³em by³o pozbycie siê Petru, groteskowego lidera, zast±pionego jednak przez równie zabawne pos³anki. Mo¿na powiedzieæ, ¿e by³a to partia maszeruj±ca od kompromitacji do kompromitacji, czym bardzo przypomina³a Ruch Palikota. Wprawdzie dla Prawa i Sprawiedliwo¶ci jest bardzo wygodne, aby Nowoczesna dotrwa³a do wyborów parlamentarnych i zabra³a czê¶æ g³osów liberalnej lewicy z Platformy, to jednak ju¿ po wyborach samorz±dowych mo¿e siê okazaæ, ¿e partia rozkrzyczanych pañ nie ma racji bytu. Wrogo¶æ wobec Ko¶cio³a nie jest w Polsce szyldem, który zjednuje wyborców. Przekonali siê o tym komuni¶ci z SLD, którzy tym razem nawet nie dostali siê do Sejmu.
O przetrwanie na scenie politycznej walczy te¿ PSL, który ju¿ dawno porzuci³ interes wsi i teraz ¶ciga siê z Platform± i Nowoczesn± na coraz ostrzejsz± krytykê PiS. Wyg³upy lidera partii na wiecach KOD-u (kto jeszcze pamiêta Kijowskiego i jego Komitet Obrony Tego Co By³o?), zniechêci³y wiêkszo¶æ wyborców. Teraz PSL szuka ratunku w takich pomys³ach jak start Kosiniaka-Kamysza w wyborach na prezydenta Krakowa z b³ogos³awieñstwem obecnego prezydenta miasta. Po pierwsze PSL w Krakowie mo¿e liczyæ jedynie na ¶ladowe poparcie, a po drugie Majchrowski bêdzie kandydowa³ zawsze, choæby po to, by chroniæ swoj± zaufan± klientelê.
Tymczasem Platforma stara siê przejmowaæ wyborców Nowoczesnej, bo dla niej ta konkurencja jest ¶miertelnie niebezpieczna. £atwo dogadaæ siê w wyborach na prezydentów miast i burmistrzów, tym bardziej, ¿e Nowoczesna nigdzie nie ma powa¿nych kandydatów, znacznie trudniej w wyborach do sejmików. Przejêcie przez pos³ów partii Petru i Lubnauer nie jest jednak takie proste, bo za wiêkszo¶ci± ci±gnie siê opinia osób ca³kowicie niepowa¿nych. To raczej wielu dzia³aczy Platformy, rozczarowanych swoj± parti± i jej lewicowo-liberalnym fundamentalizmem, szuka dla siebie nowych mo¿liwo¶ci. Wielu zabiega o przyjêcie do PiS, ale na pozytywn± odpowied¼ mog± liczyæ jedynie nieliczni, ju¿ wcze¶niej dystansuj±cy siê od strategii „ulica i zagranica”. W Krakowie dwaj radni Platformy z Nowej Huty przeszli do klubu PiS, jednak wobec zabiegów kolejnych, w tym tak¿e radnych z komitetu Majchrowskiego, trzeba zachowaæ daleko id±c± ostro¿no¶æ.
W trudnej sytuacji jest partia-nie partia Kukiza, który z braku licz±cych siê kandydatów w terenie, w najbli¿szych wyborach rozwa¿a wystawienie pos³ów i tym samym zdobycie chocia¿ skromnej reprezentacji w samorz±dach. Flirty z Nowoczesn± i Platform± raczej Kukizowi siê nie op³aci³y i teraz balansuje na granicy progu wyborczego. Sonda¿e dotycz± jednak preferencji partyjnych, czyli wyborów do Sejmu, a nie poparcia w samorz±dach, gdzie jego ruch mo¿e liczyæ g³ównie na kandydatów odrzuconych przez PiS. Brak jakichkolwiek sukcesów organizacji Kukiza, a tak¿e mno¿±ce siê odej¶cia pos³ów z jego klubu sejmowego, nie pozwalaj± optymistycznie patrzeæ w przysz³o¶æ tym wszystkim, którzy jeszcze nie zdecydowali szukaæ sobie innego miejsca.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia March 30 2018
981 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
