Policja zatrzymuje pijanego kierowcê:
- Jak pan móg³ w takim stanie wsi±¶æ do samochodu?
- Koledzy pomogli.
* * *
M±¿ wraca pijany z knajpy, ale dwie godziny pó¼niej ni¿ zwykle.
- Co, knajpê przesunêli dalej? - ironizuje ¿ona.
- Nie - be³kocze ma³¿onek. - Poszerzyli ulicê.
* * *
Jasiu chodzi³ do szko³y bardzo brudny, wiêc jego nauczyciel napisa³ w dzienniczku do rodziców:
- Jasiu ¶mierdzi, Jasia trzeba myæ.
Nastêpnego dnia w dzienniczku ojciec odpisa³:
- Jasiu nie jest do w±chania. Jasia trzeba uczyæ.
* * *
Nauczycielka z liceum spotyka swego dawnego ucznia Jasia.
- No, co u ciebie s³ychaæ Jasiu, co porabiasz?
- A wie Pani, chemiê wyk³adam.
- Naprawdê Jasiu? A gdzie?
- W "Biedronce". Na rega³y...
* * *
Jasio poszed³ z tat± do cyrku. Podczas przedstawienia z uwag± obserwuje, jak mê¿czyzna przebrany za kowboja je¼dzi wokó³ areny na koniu i rzuca no¿ami w ¶cianê, pod któr± stoi kobieta. Widzowie klaszcz±.
- Z czego siê oni tak ciesz±? - dziwi siê Jasio. - Przecie¿ ani razu nie trafi³!
* * *
Przed domem k³óc± siê dwie s±siadki. W pewnym momencie jedna z nich nie wytrzymuje i krzyczy do drugiej:
- Ty stara ma³po!
- Tylko nie stara! - odkrzykuje druga. Tylko nie stara!
Sentencja tygodniach
Im wiêksz± masz w³adzê, tym wiêksz± musisz mieæ cierpliwo¶æ.
Seneka M³odszy
· Napisane przez Administrator
dnia June 04 2015
898 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
