Wybory europejskie ju¿ za nami, ale przed nami ca³a seria kolejnych: samorz±dowe, prezydenckie, parlamentarne. Tymczasem ze zgroz± obserwujemy kolejn± kompromitacjê Pañstwowej Komisji Wyborczej. Gdy w ca³ej Europie wyniki ju¿ dawno by³y znane, polska PKW miota³a siê bezradnie, odsy³aj±c dziennikarzy z kolejnej zapowiedzianej konferencji prasowej na nastêpn±, pó¼niej równie¿ odwo³ywan±. A s± to wybory, w których frekwencja jest zatrwa¿aj±co niska, a wiêc g³osy ³atwiejsze do zliczenia. Wiêkszo¶æ komisji do pó³nocy w dniu wyborów zakoñczy³a pracê, podczas gdy PKW potrzebowa³a niemal doby, aby uporaæ siê z wynikami. Mo¿e zamiast je¼dziæ na wycieczki do Moskwy nale¿a³o nauczyæ siê sprawnego liczenia? Ciekawe co poka¿e porównanie wyników mozolnie sporz±dzanych przez PKW z tymi, które ju¿ znacznie wcze¶niej posiada³o Prawo i Sprawiedliwo¶æ.
Trzeba siê jednak obawiaæ, ¿e coraz bardziej nieudolna dzia³alno¶æ PKW, doprowadzi do katastrofy podczas nastêpnych wyborów, tym bardziej, ¿e g³osów do zliczenia bêdzie wielokrotnie wiêcej. Zirytowani wyborcy powszechnie narzekaj±, ¿e tym razem trzeba by³o czekaæ tak d³ugo, bo wyniki nie chcia³y wykazaæ, ¿e wygrali „nasi”. Przecie¿ Tusk nie móg³ siê wyg³upiæ i na darmo cieszyæ zwyciêstwem w czasie wieczoru wyborczego.
„Zaprzyja¼nione” telewizje okrzyknê³y zwyciêstwo Platformy, chocia¿ ich pupil od poprzednich wyborów do europarlamentu straci³ sze¶æ mandatów, a Prawo i Sprawiedliwo¶æ zyska³o cztery. Najwiêksz± rado¶æ budzi przegrana Palikotów, a zw³aszcza liderów ich list w rodzaju Kalisza, Kutza czy Hartmana. Niestety, jeszcze przez najbli¿szy rok ich uci±¿liwa reprezentacja pozostanie w Sejmie. Po ³apie dosta³a te¿ druga lewica, zabiegaj±ca o g³osy postsowieckiego elektoratu. Ponadto przepadli zdrajcy ró¿nych ma¶ci, usi³uj±cy na brukselskich dietach zbudowaæ swoje rachityczne partyjki. Za to w Europie bêdzie teraz brylowaæ polityczne dziwad³o, które zakpi³o sobie z czê¶ci og³upionych wyborców.
Niestety, wolontariusze jako mê¿owie zaufania niewiele pomog± przeciwko machinie urzêdniczej PO i PSL, zaprzêgniêtej do wyborów. Jak zwykle ostatnio, znów niepokoi liczba g³osów niewa¿nych. Aby upilnowaæ oszustów, trzeba by w lokalach komisji za³o¿yæ monitoring, ale projekt ustawy umo¿liwiaj±cy jego zastosowanie, zosta³ utr±cony g³osami sejmowej wiêkszo¶ci. Ta w³adza bardzo nie lubi kiedy patrzy siê jej na rêce.
W lipcu zbierze siê nowy europarlament. Rozpocznie siê nowa, piêcioletnia kadencja. Czy Europa otrz±¶nie siê ze s³abo¶ci, czy uwolni od dyktatu spasionej finansjery i od chorych pomys³ów rozmaitych lewicowych hochsztaplerów, pozuj±cych na obroñców uci¶nionych, a w rzeczywisto¶ci my¶l±cych tylko o napychaniu w³asnych kieszeni? Czy bêdzie zdolna stan±æ w obronie Ukrainy, wbrew interesom europejskich sprzedawczyków, którym jest wszystko jedno czy s³u¿± Putinowi, Chiñczykom albo miêdzynarodowej mafii? Na szczê¶cie przynajmniej czê¶æ polskiej reprezentacji bêdzie w Brukseli reprezentowaæ polskie interesy, wiêc przynajmniej opinia publiczna powinna dowiadywaæ siê o konsekwencjach uprawianej przez rz±d Tuska polityki wys³ugiwania siê mo¿nym tego ¶wiata. A gdy za rok zostan± przewietrzone ministerialne gabinety, bêdzie mo¿na przyst±piæ do odbudowy tego wszystkiego co zniszczy³a, roztrwoni³a albo wyprzeda³a szkodliwa koalicja.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia May 29 2014
888 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
