Piêæ miesiêcy przed wyborami coraz wiêcej wiadomo o tym, jak bêdzie wygl±da³a pa¼dziernikowa wyborcza batalia. Prawo i Sprawiedliwo¶æ na majowej konwencji ods³oni³o fragment swojego programu. Przera¿enie opozycji wywo³a³a zapowied¼ kolejnych programowych prezentacji, przewidzianych na koniec czerwca i na pocz±tek wrze¶nia. O ile podwy¿szenie 500 plus na 800 plus, darmowe leki dla seniorów po 65 roku ¿ycia i dla dzieci i m³odzie¿y do 18 lat, a tak¿e darmowe autostrady (byæ mo¿e ju¿ od tych wakacji) mocno pognêbi³y opozycjê, a jej liderzy miotaj± siê w¶ród sprzecznych reakcji, to nowe elementy programu mog± okazaæ siê dla nich zabójcze. Co maj± odpowiadaæ polityczni nieudacznicy, którzy co parê dni zmieniaj± pogl±dy i rozpaczliwie odcinaj± siê od w³asnej przesz³o¶ci?
Rezultaty og³oszenia pierwszych elementów programu wyborczego PiS widaæ ju¿ w sonda¿ach poparcia dla poszczególnych partii. Wed³ug jednego z nich Zjednoczona Prawica uzyska³aby 35 procent g³osów, a Platforma 24 procent. Natomiast gdyby PiS poszed³ do wyborów bez Suwerennej Polski ministra Ziobry, straci³by tylko jeden punkt procentowy, podczas gdy jeden procent zyska³aby Platforma. Czy¿by to oznacza³o, ¿e wyborcy ma³ego koalicjanta PiS przeszli do partii Tuska? Równie¿ Konfederacja straci³aby jeden procent, a czê¶æ wyborców, dla których ulubieñcem jest Ziobro, wspar³aby jej listy. Tak czy inaczej odej¶cie Suwerennej Polski (ju¿ nie Solidarnej) ze Zjednoczonej Prawicy nie zmieni³oby wiele w przedwyborczych prognozach.
Tandem Kosiniak-Kamysz – Ho³ownia uzyskuje w tym badaniu 12 procent. Zauwa¿my, ¿e dla tej koalicji w zesz³ym tygodniu sonda¿e pokazywa³y 14 procent. Obie partie walczy³y o przetrwanie, czyli przekroczenie piêcioprocentowego progu wyborczego; teraz razem musz± zdobyæ osiem procent i chocia¿ ró¿ni je wszystko, co dot±d deklarowa³y, to ³±czy pragnienie przedostania siê za wszelk± cenê do Sejmu. O to samo walczy lewica, ale wyborców odbiera jej Platforma, wiêc nie wiadomo czy nie powtórzy katastrofy sprzed o¶miu lat, gdy Sejm okaza³ siê nieosi±galnym marzeniem.
W opozycyjnych mediach trwa festiwal pomys³ów jak os³abiæ projekty PiS, zw³aszcza ten o 800 plus. Kosiniak-Kamysz chcia³by je dawaæ tylko pracuj±cym, nie licz±c siê z potrzebami wiejskich rodzin, gdzie matka czêsto zajmuje siê dzieæmi i gospodarstwem bez formalnego zatrudnienia. Tusk, który ze swoj± ekip± tylko czeka, ¿eby dorwaæ siê do w³adzy i publicznych pieniêdzy, a któremu nawet do g³owy by nie przysz³o, ¿eby dop³aciæ rodzinom cokolwiek, teraz krzyczy, ¿eby „dawaæ od zaraz”. Lewica mo¿e nawet chcia³aby prorodzinne wsparcie zachowaæ, ale wiadomo, ¿e jest za s³aba, ¿eby w hipotetycznym przysz³ym rz±dzie mia³a co¶ do powiedzenia. Zdobyæ w³adzê, a potem siê zobaczy – to dewiza opozycji, której znów marzy siê „pogoda dla bogaczy” i powrót szemranych interesów.
Prawo i Sprawiedliwo¶æ nie powiedzia³o jeszcze ostatniego s³owa. Przed wyborami pojawi± siê kolejne projekty. Opozycja mo¿e tylko zgrzytaæ zêbami: uwierz± jej naiwni, g³upi albo za¶lepieni nienawi¶ci±. A to za ma³o, ¿eby wygraæ wybory.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
