Dodane przez
Ziomek dnia 19/07/2006 17:01:57
#1
Wreszcie pokolenie młodych nowohucian doczeka się czystego zalewu przy ulicy Bulwarowej! Ja pamiętam tylko z opowiadań mojego taty i dziadka jak to kiedyś zalew był czyszczony i ludzie mogli się w nim kąpać. Jak to dawniej organizowane były w amfiteatrze koło zalewu koncerty i festyny. Sam w dzieciństwie bawiłem się z kolegami w ruinach sceny i spalonego amfiteatru oraz dawnego sklepu. Ostatnio przez lata strach było tam chodzić wieczorami bo było to miejsce wiecznych melin. Może za niedługo przywrócona zostanie dawna świetność tamtego miejsca. Zazdroszczę Kurdwanowowi ich festynu "Kurdwanowska Jesień" bo przynajmniej mają odpowiednie miejsce do takich imprez oraz chęci i poparcie społeczne do organizacji tego festynu. U nas w Nowej Hucie też takich miejsć nie brakuje, choćby Plac Ronalda Reagana, Kopiec Wandy, tereny obok NCK'u. Ale teraz dostaniemy jeszcze jedno i świetnie się do tego nadające. Reszta zostanie w rękach mieszkańców. Czy z zalewu i jego okolic będą kożystały nasze dzieci czy też może moje pokolenie będzie tam sobie organizowało za 10 lat kolejne libacje alkoholowe.
Jak rozmawiam ze znajomymi o tym przedsięwzięciu najczęściej spotykam się z opiniami że będzie tam jeden wielki syf już po paru tygodniach po oddaniu do użytku. Być może, ale zależy to od nas samych. Napewno będą tam odpowiednie kosze na śmieci i oby ludzie z nich kożystali w odpowiedni sposób. Napewno nie będzie można chodzić tam ze swoim pupilem i spuszczać go ze smyczy. Uważam też że bez patroli policji i monitoringu tego miejsca się nie obejdzie. Musi być monitoring aby było tam bezpiecznie a także po to żeby to miejsce przetrwało obecne pokolenie.