[2009.01.23] Humor
Dodane przez Administrator dnia 23/01/2009 12:38:29
Syn zrobił wreszcie prawo jazdy i prosi ojca o pożyczenie samochodu. Ojciec mówi stanowczo:
– Popraw oceny w szkole, przeczytaj Biblię i zetnij włosy, to wrócimy do tematu.
Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca i mówi:
– Poprawiłem stopnie, a Biblię znam już prawie na pamięć. Pożycz mi samochód!
– A włosy?
– Ależ tato! W Biblii wszyscy: Samson, Mojżesz, a nawet Jezus mieli długie włosy!
– O, widzisz, synku! I chodzili na piechotę...
* * *
Zespól The Prodigy przyjechał z koncertami do Polski. Muzycy wysiadają z samolotu, patrzą, a tu parka ubrana na ludowo wita ich chlebem i solą. Schodzą po schodkach na płytę lotniska i wokalista mówi:
- No, tak to nas jeszcze nikt nie witał!
Pochyla się nad solą, zatyka dziurkę nosa palcem, a drugą wciąga...
* * *
Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.
- Kiedy zaginęła?
- Trzy tygodnie temu.
- I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?
- Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.
Sentencja tygodnia
Sensu, non aetas invenit sapientiam (łac.) – Rozum, nie wiek daje mądrość.
Publiliusz Syrus