[2009.01.09] Humor
Dodane przez Administrator dnia 09/01/2009 14:36:04
Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.
- Ja chłopaki byłem na Majorce - mówi pierwszy. - Jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini...
- A ja byłem w Alpach - mówi drugi - śnieg po pas, narty, a jakie panienki... mmmm.
- No stary a ty gdzie byłeś? - pytają milczącego dotąd trzeciego żaka.
- Chłopaki, ja byłem w tym samym pokoju, co wy, ale ja nie paliłem tego świństwa...
* * *
Przed operacją....
- Panie ordynatorze, czy będzie mnie pan osobiście operował?
- Oczywiście, przynajmniej raz na rok lubię sprawdzić, czy jeszcze coś pamiętam...
* * *
Idzie pogrzeb. Tragarze niosą trumnę przekręconą na bok.
- Kogo chowają? - pyta przechodzień.
- Teściową - odpowiada jeden z żałobników.
- A czemu trumnę niesiecie bokiem?
- Bo jak ją przekręcić na plecy, to zaczyna chrapać…
Sentencja tygodnia
Ut quisque est doctissimus, ita est modestissimus (łac.) – Im kto bardziej uczony, tym bardziej skromny.