[2008.04.12] Humor
Dodane przez Administrator dnia 12/04/2008 17:07:16
Dwaj kieszonkowcy rozmawiają w celi:
- Widziałeś jaki świetny zegarek miał mój adwokat?
- Jeszcze nie. Pokaż!
* * *
Młody nauczyciel i stary idą korytarzem na lekcje. Młody taszczy stertę odbitek kserograficznych, tekę wypchaną książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka. Niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem:
- No no, po tylu latach pracy, to ma pan to wszystko w głowie?
- Nie, synu, w nosie…
* * *
Szeregowy mówi do szeregowego:
- Porobimy sobie jaja z naszego kapitana?
- Lepiej nie. Wystarczy, że robiliśmy jaja z naszego dziekana…






Sentencja tygodnia
Si vis amari, ama (łac.) – Jeśli chcesz być kochany, kochaj.
Seneka