[2008.03.07] Ziarno rozs±dku
Dodane przez Administrator dnia 07/03/2008 15:50:11
Przekonanie o tym, ¿e Prawo i Sprawiedliwo¶æ zdobywa g³ownie g³osy niewykszta³conych wyborców z ma³ych miasteczek, wmawia³y nam media ju¿ na d³ugo przed wyborami. Poniewa¿ o pora¿ce PiS przes±dzi³y wyniki w kilku najwiêkszych miastach, mo¿na by³o odnie¶æ wra¿enie, ¿e rzeczywi¶cie elektorat inteligencki g³osuje na Platformê lub postkomunistów. Tymczasem przecz± temu rzetelne analizy: na PiS w 2007 roku oddano o milion g³osów wiêcej ni¿ dwa lata wcze¶niej, a wzrost poparcia mia³ miejsce równie¿ w¶ród osób z wy¿szym wykszta³ceniem.
Parê tygodni po wyborach zrodzi³ siê pomys³, aby w kilku miastach zorganizowaæ spotkania przedstawicieli tych ¶rodowisk akademickich, które otwarcie przyznaj± siê do propisowskich sympatii. W Krakowie w takich spotkaniach wziê³o udzia³ oko³o 300 osób, a wiele innych wyrazi³o ¿al, ¿e nie wiedzia³o o ich terminach. Odby³y siê równie¿ pierwsze spotkania nauczycieli, przyznaj±cych siê do prawicowych pogl±dów, co w czasach rz±dów Platformy wymaga nie lada odwagi. Wreszcie w ostatni± sobotê w Warszawie zorganizowano ogólnopolskie spotkanie przedstawicieli ¶rodowisk akademickich z ca³ej Polski, po³±czone z dyskusj± na temat „Polska inteligencja, a ¿ycie publiczne po wyborach 2007”. W spotkaniu wziê³o udzia³ oko³o 450 profesorów i pracowników wy¿szych uczelni, a i tak nie wszystkich mog³a pomie¶ciæ aula Akademii Muzycznej, poniewa¿ w ci±gu kilkunastu dni nap³ynê³o ponad 800 zg³oszeñ.
– W dzisiejszych czasach polska inteligencja powinna broniæ prawdy, wolno¶ci i rozumu – mówi³ prof. Andrzej Nowak, historyk z Uniwersytetu Jagielloñskiego. A prof. Zdzis³aw Krasnodêbski, socjolog z Uniwersytetu Kardyna³a Stefana Wyszyñskiego ostrzega³, ¿e w Polsce zapanowa³a epoka bezmy¶lno¶ci, braku w³asnego zdania i bezkrytycznego dostosowywania siê do intelektualnej mody. W dyskusji przypominano antylustracyjn± histeriê, rozpêtan± na uczelniach i w mediach przez by³ych agentów bezpieki oraz garstkê ich krzykliwych obroñców, a tak¿e dramatyczn± obronê aferzystów i ³apówkarzy, podjêt± przez czê¶æ ¶rodowisk opiniotwórczych. Konferencjê zakoñczy³o wyst±pienie Jaros³awa Kaczyñskiego, który powiedzia³ – nie mamy wielkich ¶rodków, ale mamy g³owy – i przypomnia³ s³owa Józefa Pi³sudskiego „je¿eli nie mamy czym biæ w mur, to bijmy g³ow±”.
Konferencja okaza³a siê sukcesem Prawa i Sprawiedliwo¶ci, a nawet najbardziej niechêtne media sporo miejsca po¶wieci³y jej w swoich programach. Wobec g³upstw, które co parê dni prezentuje ministerstwo edukacji oraz wobec obcinania wydatków na uczelnie przez ministerstwo nauki i szkolnictwa wy¿szego, w¶ród inteligencji poparcie dla Platformy szybko topnieje. Równie¿ studenci i obecni liceali¶ci nie maj± powodów do rado¶ci, skoro zapowiada siê wprowadzenie op³at za studia na uniwersytetach i w pañstwowych szko³ach wy¿szych. Nauczyciele i naukowcy zarabiaj± relatywnie coraz mniej, a studenckie stypendia nie wystarczaj± nawet na najskromniejsze ¿ycie. W tej sytuacji nawet nie mamy co marzyæ o doganianiu Zachodniej Europy.
Wielka przemiana moralna, zrodzona w 1980 roku przez „Solidarno¶æ”, zosta³a zaprzepaszczona przez stan wojenny i oportunizm politycznych elit w latach 1989-1990. Najwy¿szy czas, aby znów obudziæ tamten entuzjazm i wiarê w efekty wspólnego wysi³ku. Z pewno¶ci± w dziele tym we¼mie udzia³ polska inteligencja.
Ryszard Terlecki