[2005.09.09] Humor
Dodane przez Administrator dnia 09/09/2005 11:33:45
Akademik dla studentek. Korpulentna portierka zagradza drogę podchmielonemu studentowi:
- A do kogo chcemy to? – wrzeszczy na cały głos.
- A do kogo mamuśka radzi?
• * *
Franek ze Staszkiem łowią ryby w jeziorze. Przeszkadza im jeżdżący na nartach wodnych jegomość. Staszek rzucił w niego kamieniem, który na nieszczęście trafił narciarza w głowę. Narciarz poszedł pod wodę. Wędkarzy ruszyło sumienie, wyciągnęli nieszczęśnika z wody i rozpoczęli sztuczne oddychanie.
- Ty, Franek, coś strasznie mu z ust cuchnie! – mówi Staszek.
- Ale heca, popatrz, nasz miał narty, a ten ma łyżwy na nogach...
Sentencja tygodnia
Dobroczyńca nigdy nie traci, nawet gdy niewdzięcznemu daje.
św. Leon Wielki