[2024.10.18] Przeciw koalicji nieudaczników
Dodane przez Administrator dnia 19/10/2024 09:25:18
W minioną sobotę Kongres Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął nowy etap ofensywy, której celem jest odebranie władzy koalicji oszustów. Mają temu służyć m.in. decyzje o powołaniu nowego Komitetu Wykonawczego, złożonego z młodych posłów PiS, dobrze przygotowanych zarówno do pracy w komisjach sejmowych i nad ustawami podczas posiedzeń plenarnych, do konfrontacji z politycznymi przeciwnikami, jak i do prezentowania polskiego punktu widzenia w mediach. Odmłodzenie kierownictwa partii jest zmianą konieczną dla pozyskania nowych zwolenników i wyborców. Komitet Wykonawczy zaczyna intensywną pracę jeszcze przed inauguracją kampanii prezydenckiej, która rozpocznie się wraz z ogłoszeniem kandydata PiS już w ciągu najbliższych tygodni.
Podczas kongresu nastąpiło też wcielenie do PiS partii Suwerenna Polska, która niegdyś powstała w rezultacie rozłamu i zdrady. Dziś partia Zbigniewa Ziobry kończy swoją samodzielną działalność i ponownie wstępuje do PiS. Na kongresie zapadła też decyzja o zbieraniu podpisów pod wnioskiem o narodowe referendum w sprawie przyjmowania nielegalnych imigrantów. Zdecydowana większość Polaków nie chce wpuszczania do Polski przybyszów z Afryki i Bliskiego Wschodu, którzy nie zamierzają pracować, a których chcą się pozbyć kraje Zachodniej Europy. To jest problem ważny dla naszego bezpieczeństwa, a fatalne skutki zezwalania na pobyt nielegalnych imigrantów obserwujemy w wielu europejskich miastach.
Na kongresie prezes PiS Jarosław Kaczyński przedstawił ocenę sytuacji po roku rządów Tuska i jego przybocznych. Mówił: „Została zaatakowana nasza demokracja, zostały zaatakowane wszelkie reguły naszej praworządności, została zaatakowana sfera praw. Już nie tylko obywatelskich, ale także praw człowieka. Zostały zaatakowane prawa pracownicze. Zaatakowana została również nasza kultura, oświata, zaatakowany został Kościół. Zaatakowane zostały nasze szanse rozwojowe, w tym finanse publiczne. Zaatakowane zostało także polskie rolnictwo”.
Z kolei Mateusz Morawiecki zapewniał, że PiS nie skapituluje, przeprowadzi skuteczną kampanię prezydencką, a następnie przygotuje się do wyborów parlamentarnych. Zwycięstwo w tych wyborach uchroni Polskę przed utratą międzynarodowej pozycji, przed przekreśleniem zaplanowanych przez PiS inwestycji, przed powrotem inflacji i zubożeniem obywateli. Dlatego konieczny jest wysiłek wszystkich, którym dobro Polski leży na sercu. Morawiecki użył ostrych słów. „Premier Tusk jest obcym premierem, owładniętym jedną obsesją, jedną paranoją: zniszczyć Prawo i Sprawiedliwość. Niedoczekanie jego! My się nigdy nie damy zniszczyć. I przeciw temu rządowi leni, partaczy, nieudaczników, będziemy proponować konkretne rozwiązania”.
Nie wiadomo na co jeszcze odważy się koalicja Tuska. Przed majowymi wyborami prezydenta będą chcieli osłabić Prawo i Sprawiedliwość. Będą kłamstwa, fałszywe oskarżenia, zastraszanie, puste obietnice. Kandydat Platformy będzie promował się w oszukańczych mediach, cała Polska zostanie zaklejona jego plakatami, ciężkie miliony pójdą na kampanię. Wszystko jedno czy będzie to Tusk czy Trzaskowski, całą szemrana koalicja w drugiej turze pójdzie na niego głosować. Dlatego potrzebna jest wielka mobilizacja wszystkich patriotów, wielki wysiłek, żeby wygrać te wybory bez wielkich i bogatych stacji telewizyjnych, bez wielkich pieniędzy i wbrew poparciu zagranicznej lewicy. Ale jak mówi na kongresie PiS Mateusz Morawiecki: wasze niedoczekanie.
Ryszard Terlecki