Konkurs literacki
Dodane przez Administrator dnia 04/11/2005 16:05:45
W konkursie literackim „List do Papieża w Niebie” wyróżnione zostały przez nauczyciela języka polskiego Renatę Górską następujące prace:

Drogi Janie Pawle II
Ze zwykłego człowieka stałeś się księdzem, biskupem i w końcu pierwszym papieżem Polakiem. Jako papież żyłeś 27 lat. Byłeś na wielu pielgrzymkach. Jak umierałeś przyszły do Ciebie tłumy ludzi i wszyscy prosili o to, byś powrócił do zdrowia. Kiedy nie pojawiłeś się w oknie na Placu św. Piotra, wszyscy płakali i zapalili znicze.
Natalia Głąb kl. IV
* * *
Drogi Papieżu!
Nazywam się Bartek Cedzidło i piszę ten list, ponieważ jest Dzień Papieski i Cię wspominamy. Mam 11 lat i chodzę do V klasy. Niedawno byłem na filmie o Twoim życiu. Bardzo mi było smutno, że podczas wojny straciłeś prawie wszystkich bliskich. Lecz na szczęście miałeś gdzie mieszkać i dostałeś pracę, a potem zostałeś biskupem, a następnie papieżem. Twoja śmierć wstrząsnęła całym światem. Ciekawe czy jest fajnie pod opieką Pana Boga. Wprawdzie widziałem Cię tylko dwa razy, bo więcej nie zdążyłem, ale bardzo Cię polubiłem. Kiedyś pojadę do Rzymu i mam nadzieję, że odwiedzę Twój grób.
Bartek Cedzidło kl. V
* * *
Drogi Janie Pawle II
Po Twojej śmierci moje serce ogarnęła pustka. Nie umiałam się cieszyć życiem tak jak kiedyś. Gdy zrozumiałam, że wciąż z nami jesteś i że nad nami czuwasz, zaczęłam się często modlić. Wiem, że nowy papież także jest wspaniały, lecz nigdy nie będzie taki cudowny i dobry jak Ty. Na końcu mojego listu proszę Cię o modlitwę i czuwanie nad wszystkimi ludźmi.
Agata Bujak kl. VI
* * *
Ojcze Święty!
Mam nadzieję, że w Niebie jesteś szczęśliwy. Jak zapewne wiesz, cały świat dotkliwie przeżył Twoją śmierć. Ja nie mówię tylko o chrześcijanach, ale także o wyznawcach innych religii. Mam nadzieję, że Twoje nauki i wysiłek, który włożyłeś w zrobienie świata lepszym, nie pójdą na marne. Na pewno ludzie o Tobie szybko nie zapomną. Sam przeżywałem Twoje odejście i widziałem wszystkie informacje w telewizji. Trochę się rozpisałem, więc kończę dwoma słowami: Do zobaczenia!
Adam Sołtys kl. VI