[2023.08.11] Sierpniowe wędkowanie
Dodane przez Administrator dnia 15/08/2023 08:54:34
Sierpień, to bardzo dobry czas połowów karpia, płoci, wzdręgi, leszcza czy amura. Nieźle biorą również karasie i liny. W rzekach z powodzeniem można zapolować na brzany, klenie i świnki. Warto pomyśleć również o drapieżnikach: okoniach, sandaczach, węgorzach czy sumach.
Karpia spotkamy zarówno w jeziorach, zbiornikach zaporowych, większych stawach czy wyrobiskach pożwirowych. Generalnie jest to ryba wszystkożerna, którą pod w tym względem wyprzedza chyba tylko kleń (bo nie widziałem, żeby karpie połakomiły się na czereśnie czy mirabelki – a klenie już tak). W ostatnich kilkunastu latach w karpiowych połowach niezwykle popularne stały się kulki proteinowe i metoda włosowa, którą można łowić nie tylko na wspomniane proteinowe kulki, ale także na różne ziarna czy słodką konserwową kukurydzę. Decydujący wpływ na żerowanie karpi ma temperatura – im wyższa, tym większe szanse na karpiowy sukces, któremu sprzyja także lekki wiatr.
Sierpień, to także spora szansa na złowienie dużego leszcza – zarówno w jeziorach, zbiornikach zaporowych jak i w rzekach. Najczęściej stosowane leszczowe przynęty, to białe i czerwone robaki, pęczak, kukurydza, gotowany makaron i ciasto z kaszy manny. Jeśli leszcze gorzej biorą na jednorodne przynęty, warto spróbować tak zwanych kanapek. Może to być na przykład biały robak z czerwonym albo barwiony biały robak z pęczakiem. Godne polecenia są również sztuczne pasty. Zakładając na haczyk kolanko gotowanego makaronu, bliżej grotu dodajemy pasemko czerwonej sztucznej pasty – taka pasta nie tylko dodatkowo wabi rybę swoją barwą, ale zapobiega zsunięciu się makaronu z haczyka. Najlepsza pogoda na leszcza, to dni słoneczne z lekkim zachmurzeniem i lekkim wiatrem południowym lub południowo-zachodnim.
No i nie zapominamy o okoniach. Te łowić możemy zarówno zestawami ze spławikiem czy z gruntu, ale warto też pomyśleć o spinningu. Zwłaszcza jeśli dysponujemy łodzią czy pontonem i możemy przeczesać śródjeziorne tonie, gdzie na tzw. otwartej wodzie możemy spotkać większe sztuki. Przeczesujemy też miejsca, w których zauważymy polujące stada okoni. Tak czy owak, warunek podstawowy, to aktywność wędkującego.
By zapolować na okonie za pomocą spinningu, powinniśmy przygotować lekki zestaw z małymi obrotówkami, ale możemy także użyć niewielkich twisterów i małych tonących woblerków – takie sztuczne przynęty mogą zapewnić nam niezłe okoniowe żniwa. „Okoniowa” pogoda, to dzień słoneczny i wietrzny. Najlepszymi porami dnia na wędkowanie są godziny poranne oraz popołudniowe.
Sierpień, to dobry miesiąc także na to, by skutecznie zapolować na suma. Zwłaszcza, że sporo dużych okazów tej ryby żyje w Wiśle w okolicach Krakowa. Ale więcej o tej wspaniałej rybie napiszę w przyszłym tygodniu.
Jakub Kleń