[2023.02.03] Warto i o tym pamiętać
Dodane przez Administrator dnia 04/02/2023 10:41:34
Na co dzień zajęci jesteśmy kwestiami dotykającej nas drożyzny. Śledzimy działania Rosji wymierzone w Ukrainę i jej mieszkańców - bo to dzieje się wręcz na naszych oczach i w jakimś sensie nas też dotyczy. Obserwujemy rywalizujących ze sobą u nas zwolenników różnych opcji politycznych. Czasami uwagę przyciąga jakaś afera, jakiś skandal. Ale mało interesujemy się tym, co dzieje się w różnych, często odległych częściach naszego współczesnego świata. I niewiele na ten temat wiemy. Ilu z nas na przykład ma świadomość tego, że najbardziej prześladowaną na świecie grupą ludności są chrześcijanie?
Właśnie ukazał się najnowszy raport Światowego Indeksu Prześladowań, który od 30 lat ogłaszany jest przez międzynarodową organizację obrony prześladowanych chrześcijan „Open Doors”. Raport uwzględnia 50 krajów, w których mieszka ok. 760 mln chrześcijan. Ponad 360 mln z nich padło ofiarą skrajnych lub co najmniej poważnych prześladowań. Ponad 5 600 osób zostało zamordowanych – wyłącznie z tego powodu, że byli chrześcijanami. W trakcie jednego tylko roku.
Przykro to pisać, ale wśród krajów, gdzie prześladowania są największe prym wiodą te, w których władzę sprawują muzułmanie. To Somalia, następnie Jemen, Erytrea (kraj formalnie niemuzułmański), następnie Libia i Nigeria, Pakistan, Iran, Afganistan i Sudan. Drugim środowiskiem wrogim chrześcijanom są reżimy komunistyczne i lewackie. Zresztą pierwsze, niechlubne miejsce w omawianym rankingu zajęła Korea Północna, w której reżim rodziny Kimów brutalnie tępi wszelkie przejawy życia religijnego. Listę państw o najwyższym wskaźniku prześladowania chrześcijan zamykają (kojarzone najczęściej z przesłaniem pokoju i wzajemnej miłości) Indie. Tam chrześcijanie zwalczani są przez coraz bardziej radykalizujących się hinduistów.
Jan L. Franczyk