[2021.06.04] Humor
Dodane przez Administrator dnia 02/06/2021 14:52:23
Środek nocy. Długi dzwonek do drzwi.
- Kto tam?
- Policja.
- Ale nikogo w domu nie ma!
- A kto odpowiada?
- Nikt nie odpowiada. Pewnie się przesłyszeliście.
- A światło dlaczego się pali?
- Dobra, zgaszę...
* * *
Jasiu wraca do domu i szlocha rozpaczliwie.
- Co się stało?! - pyta mama.
- Byliśmy z tatą na rybach i trafiła mu się naprawdę wielka sztuka, ale kiedy zaczął ją wyciągać, to się zerwała i uciekła.
- Daj spokój, Jasiu. To nie jest powód do płaczu! Powinieneś raczej śmiać się z tego.
- I tak właśnie zrobiłem, zacząłem się śmiać, ale tata to zauważył...
* * *
Policjant widzi na mieście faceta z szympansem.
- Proszę zaprowadzić go do zoo.
Następnego dnia ten sam policjant widzi tego samego faceta - dalej z szympansem.
- Mówiłem, żeby pan zabrał go do zoo.
- Zabrałem. Bardzo mu się podobało. Teraz idziemy do kina.
* * *
Pani w klasie zwraca się do Jasia:
- Jasiu, zawsze kiedy jest klasówka to ciebie nie ma z powodu chorej babci.
Na to Jasiu:
- Proszę Pani, my też podejrzewamy, że babcia symuluje...
* * *
Dresiarz jedzie autobusem. Podchodzi do niego kanar i mówi:
- Bilecik do kontroli.
A on do niego:
- Bujaj się frajerze, bo ci przywalę!
Kanar odwrócił się i podchodzi do starego dziadka:
- Bilecik do kontroli.
- Nie słyszał pan, co wnuczek powiedział?


Sentencja tygodnia
Ze wszystkich rzeczy dobrych najlepsza jest miłość sama.
Max Scheler