[2021.05.14] Humor
Dodane przez Administrator dnia 14/05/2021 16:17:14
Wracam z pracy do domu i co widzę? Żona w kuchni, lewą ręką miesza zupę, prawą przeciera ścierką blat, jednym okiem zerka na bawiącego się synka, drugim śledzi swój ulubiony serial,
nogami froteruje podłogę, prawym policzkiem przyciska do ramienia smartfona i mówi:
- Nie Krysiu, w tej chwili nic nie robię. Dobrze, że dzwonisz...
* * *
W sądzie:
- Oskarżony! Imię?
- Marian.
- Nazwisko?
- Jest-Niewinny. Właśnie sobie zmieniłem Wysoki Sądzie.
- Proszę zaprotokołować: Marian Jest- Niewinny...
- Dziękuję Wysoki Sądzie... To ja już sobie pójdę.
* * *
Dla lekarza dobrze, kiedy jesteś chory. Dla adwokata dobrze, kiedy wpadłeś w tarapaty. Policja jest zadowolona, kiedy dzięki tobie może sobie poprawić statystyki. Mechanik się cieszy, jak ci samochód padnie. I tylko złodziej życzy ci bogactwa i dobrobytu.
* * *
Jeden kolega mówi do drugiego:
- Ja to przy piwie często myślę o żonie.
Na to drugi:
- A ja to przy żonie często myślę o piwie.
* * *
Pani w szkole pyta dzieci czy wiedzą co to jest klaustrofobia. Zgłasza się Marysia:
- Klaustrofobia, to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami.
- Bardzo dobrze! - chwali pani i zachęca:
- A które z dzieci poda konkretny przykład?
Zgłasza się Jasiu.
- Jak ojciec idzie do sklepu monopolowego i całą drogę boi się czy nie będzie zamknięte.
Sentencja tygodnia
Na ustach głupich jest ich serce, w sercu mądrych są ich usta.
Z Mądrości Syracha