[2020.08.28] Humor
Dodane przez Administrator dnia 28/08/2020 11:52:11
Koledzy rozmawiają na rybach:
– … no i wtedy powiedział, że będę zarabiał dwa tysiące na rękę.
– I co ty na to?
– Odpowiedziałem mu: dobrze, ale ja mam dwie ręce…
* * *
Nowy dozorca roznosi lokatorom zawiadomienia. Pod piętnastką pytają go:
– Pan tu nowy?
– Tak.
– I teraz idzie pan pod szesnastkę?
– Tak.
– To niech pan uważa, na kogo tam trafi. Bo sąsiad to złoty człowiek: uczynny, pogodny, grzeczny, ale jego żona… Wredna jędza, jakich mało, koszmarny babsztyl!
Dozorca dzwoni do mieszkania nr 16, otwiera mu kobieta:
– Pan tu nowy? Co? Pewnie już panu o mnie nagadali, jaka ze mnie hetera!
– No, cóż – odpowiada zmieszany – Coś mówili, że mąż to miły człowiek…
– Właśnie! A wie pan, dlaczego? Bo ja całe życie modliłam się o dobrego męża, a on o dobrą żonę – nigdy!
* * *
Dziadek do wnuka:
− W życiu nie zdołasz zerwać z hazardem!
Wnuk:
− A założysz się?
* * *
Sonda uliczna. Dziennikarz do przechodnia:
− Co pana zdaniem jest gorsze w dzisiejszych czasach: niewiedza czy obojętność?
− Nie wiem. Co mnie to obchodzi!
* * *
− Synu, ciekaw jestem, jak ci poszła sesja?
− Tato, napisałem wszystkie egzaminy. Wyobraź sobie, że profesorowie zaskoczeni, proszą bym je powtórzył jesienią!


Sentencja tygodnia
Niedojrzała miłość mówi: „Kocham cię, ponieważ cię potrzebuję”. Dojrzała miłość mówi: „Potrzebuję cię, ponieważ cię kocham”.
Erich Fromm