Na 27 października 2019 r.
Dodane przez Administrator dnia 25/10/2019 20:51:42
„Faryzeusz modlił się: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni” /por. Łk 18/
A jednak okazuje się, że nawet modlitwa może być „chora”. Staję się taką, gdy prowadzimy ją w duchu konfrontacji z bliźnimi. Człowiek porównujący się z kimś innym jest w bardzo kiepskim położeniu. Nic przez to nie zyskuje. Boga wzywa na daremno. I na dodatek zaczyna żyć z fałszywym mniemaniem o sobie samym, że jest lepszy, uprzywilejowany, wybrany…
Pozostaje pytanie: Jak się obudzić i wyrwać z tego brzydkiego nawyku zestawiania siebie z innymi? Czy samo uświadomienie przez kogoś zewnątrz wystarcza? A jeśli jest to tak głęboko zakorzenione, bo w taki właśnie sposób byliśmy wychowywani? Potrzeba chyba aż cudu oczyszczenia, które może przynieść tylko Duch Święty!
Ks. Piotr Gąsior