[2018.07.27] POGARDA I SZYDERSTWO
Dodane przez Administrator dnia 30/07/2018 20:15:34

---

Sejm jedynie głosami zjednoczonej prawicy dokonał nowelizacji ustaw sądowych. Powracam do tej tego choć zdaję sobie sprawę, że większość Polaków wcale się tym nie interesuje. Wręcz niektórzy mówią, a co mnie obchodzą jakieś tam sądy. Są i tacy, którzy ulegają łopatologicznej propagandzie ludzi związanych z PiS, że trzeba zreformować wymiar sprawiedliwości. Ci nie biorą pod uwagę faktu, że to nie jest żadna reforma, a jedynie czystka w sądach i wymiana kadr kierowniczych na ludzi lojalnych oraz dyspozycyjnych wobec obecnej władzy.
Dowodem tego jest Trybunał Konstytucyjny opanowany przez miernych, ale wiernych PiS-owi prawników. Właśnie ostatnio ten organ wydał orzeczenie w sprawie prawa łaski na bazie casusu w wykonaniu prezydenta Andrzeja Dudy, który ułaskawił pana Kamińskiego i jego współpracowników w trakcie toczącego się procesu sądowego. Pan prezydent nie czekając na wydanie ostatecznego wyroku przez sąd II instancji zastosował prawo łaski wobec tych osób, uzasadniając to stwierdzeniem, że chce uwolnić sędziów od orzekania w tej sprawie?! W tej sprawie fachowi i kompetentni sędziowie Sądu Najwyższego wydali werdykt, z którego jednoznacznie wynikało, że jest to nieprawidłowe postępowanie. Bo jak można stwierdzać, że ktoś zgodnie z ideą prawa łaski, jest uwolniony od kary w sytuacji, gdy jest niewinny i zgodnie z konstytucyjną zasadą domniemania niewinności do czasu wydania prawomocnego wyroku. To jest taką bzdurą, tak jakby udzielać rozwodu narzeczonym. Zresztą prezydent dokonał w pełni świadom, ingerencji w kompetencje trzeciej władzy, uzasadniając to jej wyręczeniem. Zachował się jak król z czasów głębokiego feudalizmu, który sprawował całą władzę z racji swojego urodzenia jako pomazańca.
To jest właśnie kierunek, w którym zmierza obecnie PiS. Jeden człowiek chce mieć wpływ na wszystko co dzieje się w państwie. Dlatego likwiduje się trójpodział władz. Maszynka do głosowania zwana dumnie Parlamentem, czyli Sejm i Senat wykonują polecenia prezesa stojącego na czele partii, która przejęła władzę w Polsce w wyniku poparcia w ostatnich wyborach kilkunastu procent Polaków, którzy wzięli w nich udział. Rządzący naszym krajem szyderczo powołują się na ten akt wyborczy twierdząc, że mają za sobą poparcie większości suwerena, co nie jest zgodne z prawdą.
Wreszcie rządzący ośmieszają wymiar sprawiedliwości i pokazując jednostkowe przykłady nieprawidłowości, które występują w każdej grupie społecznej, nawołują do jego zmiany. Oczywiście nie ma żadnej reformy, bo czas rozpatrywania spraw w sądach ostatnio się wydłużył, a koszty rosną. Chodzi tylko o podporządkowanie sobie trzeciej władzy, jaką powinny być niezależne sądy. Przejęcie Sądu Najwyższego w wyniku podjętych ostatnio nowelizacji prawa jest tego ostatnim aktem. Teraz do tego najważniejszego gremium sądowego będą wybierani ludzie, którzy niczym nie wykazali się w swoim zawodzie, ale będą za to gwarantować lojalność wobec rządzących. Do Sądu Najwyższego, który do tej pory zrzeszał wybitnych prawników wybranych spośród najlepszych, legitymujących się swoim dotychczasowym orzecznictwem i praktyką działania, mogą trafić początkujący prawnicy, legitymujący się jedynie serwilizmem i dyspozycyjnością. Takiej pogardy wobec prawa jeszcze we współczesnej Polsce nie było.
Na koniec przypomnę, że to Sąd Najwyższy rozpatruje protesty wyborcze i rozstrzyga o ważności wyborów. Tu znajdą państwo odpowiedź na pytanie po co PiS chce przejąć ten organ. Po to, aby władzę sprawować bez względu na wynik wyborczy, który będzie można dowolnie modyfikować, za pomocą dobranych sobie ludzi.
SŁAWOMIR PIETRZYK