[2017.11.24] Humor
Dodane przez Administrator dnia 24/11/2017 18:44:38
Blondynka stoi przy kiju wbitym do ziemi i z trudem próbuje go zmierzyć. Po pewnym czasie podchodzi do niej facet, wyrywa kij, kładzie go na ziemi i pomaga jej go zmierzyć.
Blondynka na to:
- Ale proszę pana, chciałabym sprawdzić jaki ten kij jest wysoki, a nie jaki jest długi…
* * *
W gabinecie lekarza:
- Panie doktorze, czy są już moje wyniki? Umieram z ciekawości.
- No, nie do końca z ciekawości.
* * *
Rozmawiają dwaj chłopcy:
- Kim chcesz zostać, jak dorośniesz?
- Policjantem. A ty?
- Złodziejem. Będziemy znowu mogli się razem bawić!
* * *
Sąsiad z dołu postanowił zacząć wszystko od zera. Tę trudną decyzję pomogło mu podjąć kasyno.
* * *
- Wiesz, moja droga... - oznajmia bakteriolog żonie - Jestem na tropie bardzo niebezpiecznego wirusa. Kiedy go odkryję i opiszę, możesz być pewna, że nazwę go twoim imieniem.
* * *
Dlaczego koszykarzom przed meczem dają gazowaną wodę?
- Żeby im się lepiej odbijało.
* * *
Rozmawiają dwaj kumple:
- Ty, pilnie potrzebuję pomocy psychologicznej.
- Już polewam.
Sentencja tygodnia
Kiedy widzisz dobrego człowieka, staraj się go naśladować. Kidy widzisz złego człowieka, zastanów się nad samym sobą.
Konfucjusz