[2015.11.08] Humor
Dodane przez Administrator dnia 08/11/2015 16:14:01
Jasiu przychodzi ze szko³y.
- Mamo, wiesz co? Wczoraj Kaziu przyszed³ brudny do szko³y i pani go odes³a³a do domu!
- I co, pomog³o?
- Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni!
* * *
Na stadionie dziecko pyta siê ojca:
- Tato, po co oni biegn±?
- Pierwszy na mecie dostanie nagrodê.
- A reszta po co biegnie?
* * *
Przychodzi pacjent do lekarza.
- Co panu jest? - pyta doktor.
Pacjent nie odpowiada, tylko siada na pod³odze. K³adzie g³owê twarz± do pod³ogi i zak³ada praw± nogê na kark. Nastêpnie wygina lewa nogê i tak samo k³adzie j± na karku.
- Widzi pan, doktorze? - stêka - Kiedy tak to robiê, to mnie wszêdzie boli!
* * *
Pacjent nerwowo czeka na opiniê w gabinecie s³ynnego ortopedy.
- A u kogo pan wcze¶niej by³, zanim trafi³ pan do mnie? - pyta lekarz.
- U krêgarza.
- U krêgarza?! - wy¶mia³ go lekarz - To strata czasu! No i niech pan powie, jakiej bezu¿ytecznej rady panu udzieli³?
- Poradzi³, ¿ebym przyszed³ do pana.
* * *
- Saro, ten ch³opak ma przecie¿ zeza, jest kulawy i ³ysy. Nie wychod¼ za niego!
- A mnie przystojniak niepotrzebny!
- Nie o to chodzi. Zlituj siê nad nim, on ju¿ swoje od ¿ycia oberwa³!
Sentencja tygodnia
Kluczem do ludzkich serc nie jest nigdy nasza m±dro¶æ lecz mi³o¶æ.
Permann Bezzel