[2014.01.16] ZAGRAŁA PRAWDZIWA ORKIESTRA
Dodane przez Administrator dnia 16/01/2014 19:15:49
W minioną niedzielę odbył się już 22 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Towarzyszę tej niepowtarzalnej akcji charytatywnej od początku. Początkowo w Nowej Hucie wspólnie z lokalną telewizją DAMI współorganizowałem finał w studio przygotowanym w pawilonie na os. Niepodległości 3 na pierwszym piętrze. Pamiętam jak pod ten obiekt przyjechał ówczesny prezydent miasta Krakowa Józef Lassota, tworząc z nowohucianami łańcuch ludzi dobrej woli. Obserwowałem wielu nowohucian, którzy angażowali się w zbiórkę pieniędzy. Głównymi uczestnikami byli młodzi ludzie, uczniowie nowohuckich szkół. To oni chodzili z puszkami i zbierali pieniądze. Widziałem jak autentycznie angażują się w tę kwestę i byli przekonani, że przyczyniają się do ratowania zdrowia i życia dzieci. Albowiem od początku WOŚP kwestowała na zakup sprzętu medycznego przeznaczonego dla noworodków i dzieci. Pamiętam jak starsi ludzie dawali na kwestę nawet osobiste cenne precjoza z pełnym przekonaniem, że zostaną wykorzystane w szlachetnym celu. Teraz od dwóch lat Jurek Owsiak zdecydował, że środki zgromadzone przez prowadzoną przez niego fundację będą przeznaczane także na opiekę dla seniorów. To druga grupa ludzi, która korzysta często z polskiej służby zdrowia, ale nie zawsze spotyka się z należytą pomocą w tych placówkach.
Dzięki WOŚP przez te 22 lata zakupiono wiele cennego sprzętu dla szpitali dziecięcych i tych placówek które leczą dzieci. Widać to naocznie, bo sprzęt ten jest przekazywany oficjalnie i specjalnie oznaczany serduszkami, które są symbolem WOŚP. Okazuje się, że w minionych latach tysiącom dzieci przy pomocy tego sprzętu ratowano zdrowie i życie. Dzięki akcji WOŚP i zakupionej aparaturze do badania słuchu Polska została liderem w wykrywaniu wad słuchu u dzieci. Pompy insulinowe ratują dzieci chore na cukrzycę. Wielu noworodkom specjalistyczny sprzęt zakupiony ze środków WOŚP uratował życie. Dzisiaj te dzieci już urosły i mając świadomość, komu zawdzięczają życie same włączają się w kwestę WOŚP. Sam byłem świadkiem w NCK jak rodzice wraz ze swoim dzieckiem, uratowanym dzięki sprzętowi z WOŚP brali udział w kweście i byli rekordzistami w zbiórce pieniędzy.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to jedna z największych akcji charytatywnych nie tylko w Polsce. Zdobyła sobie mocną pozycję w mediach, ale przede wszystkim w świadomości ludzi. Ma jedną z niepowtarzalnych cech, angażuje w kwestę tysiące młodych ludzi, którzy w ten sposób uczą się altruizmu i umiejętności pomocy drugiemu człowiekowi.
Niestety komuś to przeszkadza i ostatnio w pewnych kręgach natężyła się krytyka Jurka Owsiaka i prowadzonej przez niego akcji. Nawet zarzuca mu się defraudację zbieranych środków. Formułowane zarzuty są bezpodstawne, bo WOŚP jako organizacja pozarządową podlega ścisłej kontroli i jest w czołówce wykorzystania funduszy na statutowe działanie, a nie swoje wewnętrzne potrzeby. W przeciwieństwie do innych organizacji charytatywnych, które znacznie więcej pieniędzy przeznaczają na wysokie pensje swoich pracowników oraz drogie samochody jeżdżących nimi prezesów. Jurek Owsiak nie jest kryształem jak większość z nas, ale zanim się go zaatakuje to warto poznać jego działalność od środka, a nie oceniać go przez pryzmat swoich sympatii czy przekonań politycznych. Pomoc niesiona innym ludziom nie ma żadnego szyldu partyjnego i jest czymś wspaniałym oraz nie może mieć żadnego monopolu organizacyjnego. Chwała wszystkim, którzy pomagają potrzebującym…
SŁAWOMIR PIETRZYK