[2013.10.31] Pamięć i obecność
Dodane przez Administrator dnia 31/10/2013 18:30:08
- W momencie śmierci bliskiego, uderza człowieka świadomość niczym nie dającej się zapełnić pustki – napisał kiedyś ks. Józef Tischner. Z tym doświadczeniem utraty i pustki zetknęło się wielu mieszkańców naszego miasta. To uczucie pustki - po utracie matki, ojca, współmałżonka, dziecka, brata lub siostry - trudno jest porównać do czegokolwiek. A świadomość, że na tym świecie nigdy już tych osób nie zobaczymy, rodzi szczególny ból i niewypowiedzianą tęsknotę. Ale cóż, taki już jest porządek natury, że ludzie rodzą się, dorastają i umierają. Niby dla każdego z nas jest to oczywiste, a przecież tak trudno pogodzić się ze śmiercią bliskiej nam osoby. Trudno - zarówno osobie wierzącej jak i niewierzącej.
W najbliższych dniach odwiedzać będziemy cmentarze. Pochylimy się nad mogiłami. Zamyślimy nad sensem tego wszystkiego: życia, miłości, przemijania, śmierci… Śmierci, nie tylko bliskich i znajomych, ale także tej śmierci, która czeka kiedyś każdego z nas. W tej perspektywie tylko chrześcijanom jest trochę łatwiej. O ile naprawdę wierzą, że życie zmienia się, ale się nie kończy. Ale czy każdy chrześcijanin w to wierzy?
Jan L. FRANCZYK