[2006.06.028] Humor
Dodane przez Administrator dnia 28/06/2006 17:53:41
Na posterunek policji wbiega mężczyzna i krzyczy:
- Aresztujcie mnie! Aresztujcie! Rzuciłem w teściową młotkiem!
- I co, zabił ją pan?
- Spudłowałem, ale ona zaraz tu będzie!
* * *
Policjant zatrzymuje kierowcę, sprawdza jego dokumenty, po czym mówi:
- A teraz proszę dmuchnąć w balonik.
- Nie dmuchnę – odpowiada kierowca.
- Proszę pana, któryś z nad musi dmuchnąć, ale jak ja dmuchnę, to pójdzie pan siedzieć…
* * *
Spotyka się dwóch kumpli. Jeden z nich mówi:
- Wiesz co, ukradli mi wczoraj samochód.
- A dzwoniłeś na policję?
- Dzwoniłem, ale mi powiedzieli, że to nie oni…
Sentencja tygodnia
Nie spodziewaj się nic po człowieku, jeżeli pracuje na swoje życie, a nie na swoją wieczność.
Antonie de Saint-Exupéry