[2006.06.09] Humor
Dodane przez Administrator dnia 09/06/2006 16:26:11
Nauczycielka pisze uwagę w dzienniczku uczennicy:
- Basia to niegrzeczna gaduła.
Na drugi dzień dziewczynka przynosi dzienniczek z adnotacją ojca:
- A gdyby pani widziała jej mamę, to ho, ho…
* * *
Na koniec roku szkolnego profesor zwraca się do uczniów:
- Życzę wam moi drodzy, abyście wypoczęli w te wakacje i po wakacjach byli mądrzejsi.
Na to uczniowie:
- Nawzajem, panie profesorze!
* * *
- Panie władzo! Szybko! Tam za rogiem ulicy… - wołają dwaj zdyszani chłopcy do policjanta.
- Co się stało?
- Tam… nasz nauczyciel…
- Wypadek?
- Nie… on nieprawidłowo zaparkował!
Sentencja tygodnia
Jeśli pięćdziesiąt milionów ludzi mówi głupstwa, nie przestają one być głupstwami.
Bertrand Russell