[2013.03.07] Żołnierzom Wyklętym
Dodane przez Administrator dnia 07/03/2013 19:20:07
1 marca, po raz drugi obchodziliśmy w Polsce Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Z tej okazji odprawione zostały okolicznościowe Msze św. oraz odbyły się marsze pamięci. W miejscach, w których mordowano Polaków składano kwiaty. Tak było również w Krakowie. Zebrani przy Placu Inwalidów, gdzie mieściła się krakowska katownia UB, uczestnicy patriotycznej uroczystości (co warte odnotowania, głównie młodzi), oddali hołd pomordowanym. Były więzień czasów stalinowskich, pułkownik Franciszek Remus powiedział tam: - Miejmy odwagę mówić o tym, że z upoważnienia Stalina, Polaków mordowali także Polacy.
Ale pomimo coraz bardziej dostępnej wiedzy o żołnierzach powojennego, antykomunistycznego podziemia niepodległościowego, niewiele osób zdaje sobie sprawę ze skali terroru, jakiemu żołnierze ci zostali poddani. Po zakończeniu II wojny światowej z rąk sowieckich oprawców oraz ich polskich pomagierów zginęło ponad 20 tysięcy Polaków (niektórzy szacują, że ofiar było jeszcze więcej), dla których honor i niepodległość Ojczyzny były najważniejsze. Ginęli w coraz bardziej nierównej walce, tracili życie torturowani w katowniach UB, ginęli wreszcie w egzekucjach wykonywanych na terenie więzień. Tak stracili życie wybitni patrioci jak rotmistrz Witold Pilecki czy gen. Emil Fieldorf „Nil”, których zwłoki pochowano w nieznanych nikomu miejscach, by nawet mogiły o nich nie przypominały. By zostali wymazani z polskiej pamięci.
Dlatego jesteśmy winni pamięć tym wszystkim, których komunistyczna propaganda przez dziesięciolecia nazywała „pachołkami Hitlera”, a którzy po zajęci Polski przez Armię Czerwoną i włączeniu połowy jej terytorium do Związku Sowieckiego nie złożyli broni, lecz byli gotowi wypełnić złożoną kiedyś przysięgę. Nawet za cenę życia.
Jan L. FRANCZYK