Życie nie tylko po to jest by brać. Stanisław Soyka zaśpiewał w Parku Tysiąclecia
Dodane przez Administrator dnia 28/05/2025 09:47:37
Muzyka ma moc jednoczenia i poruszania serc. Przekonaliśmy się o tym w piękny niedzielny wieczór podczas koncertu Stanisława Soyki, połączonego z finałem charytatywnej akcji Pola Nadziei. W wiosennej scenerii Parku Tysiąclecia mogliśmy usłyszeć mistrza polskiego jazzu, a jednocześnie wesprzeć Hospicjum św. Łazarza. Na wydarzenie zaprosili Ośrodek Kultury Kraków-Nowa Huta oraz Porozumienie Dzielnic Nowohuckich.
Koncerty z cyklu „Nowa Huta. Dlaczego Nie?!” za każdym razem przyciągają tłumy mieszkańców. Nie inaczej było tym razem – 25 maja w plenerowym amfiteatrze w Mistrzejowicach zgromadziło się kilkaset osób – miłośnicy Soyki w każdym wieku oraz całe rodziny.
O tym, że to już 76. spotkanie w ramach „Nowa Huta. Dlaczego Nie?!” przypomniał pomysłodawca cyklu, minister Ireneusz Raś. Przed koncertem na scenie pojawiła się także koordynatorka Pól Nadziei, Renata Połomska oraz Małgorzata Jezutek – dyrektor Ośrodka Kultury Kraków-Nowa Huta, która przywitała publiczność i zachęciła do wspierania hospicjum. Do wykazania się hojnością zapraszał zebranych również Irek Jakubek – konferansjer i prezenter radiowy, z wdziękiem prowadzący całe wydarzenie. Nowohucianie nie zawiedli: puszki wolontariuszy szybko zapełniły się datkami na rzecz chorych.
Jeszcze przed występem głównego artysty usłyszeliśmy poruszające piosenki w wykonaniu Karoliny Piórkowskiej i Darii Nowak, młodych, utalentowanych wokalistek, których śpiew wprowadził wszystkich w znakomity nastrój wieczoru. Prawdziwa magia zadziała się jednak, gdy ze sceny dobiegły pierwsze dźwięki klawiszy i niepowtarzalny głos Stanisława Soyki.
Artysta wystąpił razem z zespołem Soyka Kwartet. Towarzyszyli mu muzycy o jazzowych temperamentach: gitarzysta Przemysław Greger, perkusista Kuba Soyka oraz Zbyszek „Uhuru” Brysiak, grający na perkusjonaliach. Kwartet zaprezentował m.in. najnowsze utwory Stanisława Soyki oraz piosenki napisane do sonetów Williama Szekspira i wierszy Czesława Miłosza.
Nie zabrakło uwielbianych przez słuchaczy przebojów – wraz z mistrzem śpiewaliśmy, że są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić i że absolutnie nic nie udałoby się nam bez miłości. Na sam koniec zespół zostawił muzyczną perełkę – „Tolerancję”, która od lat skłania do refleksji nad tym, co w życiu najważniejsze. Po tak wzruszającym finale publiczność nie mogła wypuścić artystów bez bisów.
Koncert Stanisława Soyki odbył się dzięki wsparciu partnerów: Porozumienia Dzielnic Nowohuckich, Dzielnicy XV Mistrzejowice, Dzielnicy XVI Bieńczyce, Kruszywo S.A., Hospicjum św. Łazarza, Agencji Artystycznej Art Blue i Lidii Jazgar, która jest dyrektorem artystycznym cyklu „Nowa Huta. Dlaczego Nie?!”. Patronem medialnym wydarzenia był „Głos. Tygodnik Nowohucki”.

Weronika Ciągała
Ośrodek Kultury Kraków-Nowa Huta


Fot. Alicja Rzepa