Strażacka służba – W gotowości do działań
Dodane przez Administrator dnia 28/03/2020 09:12:45
Strażak to powinność i zawód zaufania społecznego. W sytuacji rozprzestrzeniającego się koronawirusa nasze oczy zwracają się także w ich stronę. Od 60 lat w Nowej Hucie istnieje Szkoła Aspirantów Pożarnictwa Państwowej Straży Pożarnej.
Jednak nie jest to pora na świętowanie, bo przed kadetami – obok codziennego czuwania nad stanem bezpieczeństwa pożarowego – staną również nowe zadania. Jak są do tego przygotowani?
- Dziś nasze działania polegają na utrzymywaniu stałej gotowości do wyjazdu, a to oznacza, że na bieżąco sprawdzane, konserwowane i uzupełnianie jest wyposażenie będących w naszej dyspozycji kontenerów. Kadra i kadeci zaznajamiani są także z procedurami i zasadami postępowania na wypadek zagrożenia, między innymi w czasie spotkań z PIS MSWiA.
W związku z obecną sytuacją epidemiologiczną będący w służbie kandydackiej kadeci (słuchacze XXVIII i XXIX turnusu kształcenia dziennego) zostali skoszarowani. To oznacza, że wstrzymane zostały zarówno przepustki, urlopy, jak i do minimum ograniczono możliwość odwiedzin ich w miejscu skoszarowania przez osoby z zewnątrz – mówi rzecznik szkoły Piotr Sowizdraniuk.
Wszyscy słuchacze szkoły posiadają obecnie przeszkolenie z zakresu ochrony przeciwpożarowej i prócz pełnienia służb i wart w szkole pozostają także w gotowości do udziału w działaniach ratowniczo-gaśniczych podejmowanych przez Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie. Wyjazdu lub działań na miejsce w ramach Centralnego Odwodu Operacyjnego Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, do których zadysponować może nas w każdej chwili Komendant Główny PSP za pośrednictwem Krajowego Centrum Ratownictwa i Ochrony Ludności.
+ Ilu dziś macie kadetów?
– 178 z czego 91 to kadeci drugiego rocznika, a 87 – pierwszego.
+ W czym możecie być pomocni?
- Siły i środki szkoły zadysponowane mogą zostać w wielu wariantach. Możemy zarówno budować z elementów komponentu medycznego elementy wspomagające organizację pracy szpitali: izb przyjęć, poczekalni, doraźnych sal medycznych, miejsc do odpoczynku i regeneracji ratowników, także „medyków”. Możemy brać bezpośredni udział w działaniach wspomagających inne służby, takich jak pomiar temperatury, pomoc w ewakuacji lub transporcie chorych, zabezpieczenia miejsc i stref wyznaczonych przez kierujących danym zdarzeniem urzędników lub funkcjonariuszy. Wszyscy: kadra i kadeci jesteśmy także przygotowani do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy, a w ograniczonym zakresie także medycznych czynności ratunkowych, gdyż w Szkole Aspirantów Pożarnictwa zatrudniony jest lekarz i kilkunastu ratowników medycznych.
+ W związku z pandemią ten rok może być kolejnym przełomowym w 60-letniej historii szkoły. Czym się różni dzisiejszy strażak od tamtego sprzed 60-ciu lat?
- Dzisiejszy strażak PSP od swojego poprzednika różni się przede wszystkim poziomem wykształcenia i niewiarygodnym wzrostem oczekiwań i zadań, do których jest każdego niemalże dnia dysponowany. Gaszenie pożarów stało się – statystycznie - działalnością drugoplanową, do naszych zadań należy obecnie także usuwanie skutków miejscowych zagrożeń i skutków klęsk żywiołowych. Musimy być więc przygotowani do wykonywania zadań: taktyki zwalczania pożarów, taktyki działań ratowniczych, w skład której wchodzi: ratownictwo techniczne, wysokościowe, wodne i nurkowe, medyczne, chemiczne i ekologiczne, działania poszukiwawcze, ratownictwo w obliczu zagrożeń biologicznych, a nawet zdarzeń radiacyjnych.
To wszystko sprawia, że coraz trudniej jest być naprawdę dobrym strażakiem gotowym do reagowania w każdej z powyższych sytuacji – nie zmienia to jednak tego, że każdego dnia – ćwicząc i doskonaląc swoje umiejętności, zdobywając nowe kompetencje i sprzęt, nie robimy wszystkiego, by być w gronie najlepszych przygotowanych na najgorsze i wciąż móc pomagać, ratować, a także cieszyć się wysokim poziomem zaufania społecznego obywateli.
(kl)
Namiot „komponent” medyczny: z zewnątrz zwykły namiot, wewnątrz jego przestrzeń można zaaranżować go i wykorzystać w różny sposób
Fot. Tomasz Mucha