Z pieca w krakowskiej hucie spuszczono „wilka” – TYMCZASOWY POSTÓJ WIELKIEGO PIECA
Dodane przez Administrator dnia 29/11/2019 21:42:40
W nocy z niedzieli na poniedziałek (25 bm.) z wielkiego pieca krakowskiej huty spuszczono „wilka”, czyli dokonano ostatniego spustu pozostałości surówki i żużla.
W ubiegłym tygodniu (20 bm.) ta decyzja stalowej firmy była jednym z tematów Rady Miasta Krakowa. Uczestniczyli w niej, obok radnych, zarówno przedstawiciele ArcelorMittal Poland, jak i hutniczy związkowcy.
– Decyzja ta dotyczy – co chciałabym mocno podkreślić – tymczasowego wyłączenia pieca. Ogłosiliśmy ten zamiar w maju, ale obserwując sytuację i prognozy rynkowe, przesuwaliśmy czas wyłączenia. Tego dotyczyło również nasze październikowe oświadczenie, które wielu odczytało jako odwołanie decyzji – przypomniała zebranym w sali obrad Rady Miasta Krakowa Sylwia Winiarek, dyrektor Biura Komunikacji i Dialogu Lokalnego ArcelorMittal Poland.
Podkreśliła, że wielki piec i stalownia, które czasowo zostaną zatrzymane, to tylko jeden z zakładów krakowskiej huty. Nadal pracować będą koksownia i dwie walcownie produkujące przetworzony produkt – blachę walcowaną na gorąco i na zimno, służącą do produkcji artykułów AGD, i dla budownictwa oraz nowoczesna linia powlekania.
– W naszej hucie w Krakowie zatrudniamy około 3,5 tys. pracowników, a decyzja o wstrzymaniu pieca obejmie około 800 osób – mówiła Sylwia Winiarek.
– Jako pracodawca znaleźliśmy rozwiązania praktycznie dla wszystkich naszych pracowników, dotkniętych tą decyzją. Połowa pracowników zostanie w Krakowie. Część z nich będzie się zajmować instalacjami wielkiego pieca i stalowni podczas postoju, kilkaset osób zostanie przeniesionych do innych zakładów krakowskiej huty, np. do walcowni. Kilkaset kolejnych zostanie oddelegowanych do pracy w Dąbrowie Górniczej, kilkadziesiąt osób ma uprawnienia emerytalne. Będziemy również korzystać z postojowego, ale raczej w drodze wyjątku – to rozwiązanie będzie dotyczyć kilkudziesięciu osób – zapewniała.
W ArcelorMittal Poland podpisane zostało ze związkami porozumienie mające na celu złagodzenie skutków społecznych tego postoju. Dla osób dojeżdżających do Dąbrowy Górniczej przewidziano szkolenia, organizację i pokrycie kosztów transportu z Krakowa do nowego miejsca pracy oraz diety delegacyjne, bo na dojazd do i z pracy zatrudnieni będą poświęcać więcej czasu.
– Nasi pracownicy zostali już poinformowani o proponowanych dla nich rozwiązaniach. Proces przechodzenia na nowe stanowiska rozpocznie się od 2 grudnia – zapewnia Sylwia Winiarek.
– Indywidualnie rozpatrujemy ewentualne prośby zmian lokalizacji, motywowane sytuacją osobistą czy rodzinną. Zanim pracownicy podejmą pracę na nowych stanowiskach muszą otrzymać skierowanie na badania. Badania będą przechodzić na miejscu w Krakowie. Otrzymają oni również specjalne pismo o oddelegowaniu wraz z kompletem informacji, kto jest ich nowym przełożonym, na czym będzie polegała praca itp. Ci, którzy będą musieli wcześniej wdrożyć się do pracy na nowym stanowisku, będą kierowani na szkolenia. Będziemy również organizować transport do Dąbrowy Górniczej, zgodnie w uwagami pracowników – mówi Grzegorz Maracha dyrektor Zakładu Wielkie Piece i Stalownia krakowskiej huty.
– Mamy nadzieję na ponowne uruchomienie pieca. Po remoncie, jaki przeszedł piec trzy lata temu, na który firma wydała 175 mln zł, będzie to łatwiejsze – zapewniała krakowskich radnych Sylwia Winiarek.
Krakowscy radni podjęli kolejną rezolucję do instytucji samorządowych, państwowych i unijnych o podjęcie działań dla złagodzenia skutków wyłączenia pieca w krakowskiej hucie.
**
ODDAJ KREW!
5 grudnia br. przed budynkiem S dawnego centrum dyrekcyjnego krakowskiej huty odbędzie się kolejna akcja krwiodawstwa. Organizatorem akcji jest hutniczy Klub Honorowych Dawców Krwi. Krew, ten najcenniejszy lek, będzie można oddać w krwiobusie Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa, ustawionym w rejonie centrum administracyjnego, w godzinach od 10 do 15.