Barszcz Sosnowskiego w Nowej Hucie
Dodane przez Administrator dnia 09/07/2015 20:39:42
Ta niezwykle toksyczna roślina, o której głośno ostatnio w mediach, występuje na terenie naszej dzielnicy. Kontakt a nawet przebywanie w jej pobliżu, grozi poparzeniami, które niezwykle trudno wyleczyć. Jej nasiona potrafią przetrwać nawet 5 lat.
Barszcz Sosnowskiego sprowadzony został do Polski, w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia, ze Związku Radzieckiego jako roślina pastewna. Okazało się jednak, że utylitarne wykorzystanie barszczu jest niemożliwe. Jedną z głównych przyczyn jest zawartość w roślinach furokumaryny, która posiada właściwości fotosensibilujące. To naukowe określenie w praktyce oznacza, że kontakt z rośliną wywołuje nadwrażliwość skóry na promieniowanie słoneczne. Warto zapamiętać, że roślina emituje olejki eteryczne o wspomnianych właściwościach. Aby zatem zostać poparzonym nie trzeba dotknąć rośliny! Wystarczy znaleźć się w jej bezpośrednim sąsiedztwie. W przypadku poparzenia będącego konsekwencją kontaktu z roślinami barszczu należy bezzwłocznie udać się do lekarza. Przed wizytą u lekarza można zastosować proste domowe sposoby zmniejszające niekorzystne konsekwencje kontaktu z roślinami barszczu Sosnowskiego. Należy zażyć Calcium musujące (300 mg) w tabletkach, jedna tabletka na 4-6 godzin. W sytuacji gdy skóra nie jest uszkodzona (skóra jest ciągła) można zastosować okład z preparatu Altacet 1% (żel lub kompres) lub posmarować skórę preparatem Hydrokortyzon (maść 0,5%). W przypadku gdy w wyniku kontaktu z roślinami barszczu pojawia się rana (skóra jest nieciągła), po odkażeniu (np. wodą utlenioną) można zastosować Pantenol spray 130 g.
Treść rozszerzona
W warunkach przyrodniczych Polski barszcz Sosnowskiego osiąga nadzwyczajne rozmiary (do 5 m wysokości), to roślina o grubej, głęboko bruzdowanej łodydze, pustej w środku. Podzielone liście dochodzą nawet do 3 m długości. Posiada palowy system korzeniowy, jest rośliną bardzo głęboko korzeniącą się, a korzeń główny sięga 2 m.
Barszcz jest rośliną monokarpiczną, oznacza to iż po wydaniu nasion rośliny zamierają . Średnia liczba wydanych nasion przez jedną roślinę to ok. 40 tys., które w glebie mogą przeżyć nawet do 5 lat. Zasadniczymi trudnościami w zwalczaniu tej rośliny jest jej wysoki współczynnik rozmnażania oraz żywotność nasion dochodząca do 5 lat. Oznacza to, iż aby uzyskać pełny sukces w zwalczaniu barszczu na danym terenie, działania eliminujące tą roślinę muszą być realizowanie corocznie nieprzerwanie przez 5 lat. Każde dopuszczenie do wydania i rozsiewania nasion w okresie zwalczania na danym terenie wydłuża okres eliminacji o następne 5 lat.
Z prośbą o pomoc w sprawie barszczu Sosnowskiego zwrócili się do naszej redakcji mieszkańcy os. Łuczanowice, dzielnica XVII- Wzgórza Krzesławickie. Występuje on na tym terenie dość licznie. – Nie możemy doprosić się o pomoc. Próbowaliśmy już naprawdę wszędzie. Boimy się, zwłaszcza o dzieci, roślina występuje bowiem w okolicy szkoły i boiska Orlik– mówią się mieszkańcy, którzy już nawet na własną rękę starali się pozbyć tych okazów rośliny, które rosną najbliżej ciągów pieszych.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za usuwanie barszczu na dany terenie odpowiada właściciel lub zarządca terenu. W Łuczanowicach część terenów podlega ZIKiT-owi część Zarządowi Melioracji i Urządzeń Wodnych. – ZIKiT wykosił swoje tereny, ale Zarząd Melioracji na razie nie robi nic- żalą się mieszkańcy. W rozmowie ZMiUW otrzymaliśmy zapewnienie, że barszcz Sosnowskiego usunięty zostanie na tym terenie w najbliższym możliwym terminie. Niestety nie padła żadna data! Udało się jedynie ustalić, że powinno to nastąpić w terminie do dwóch tygodni. Na razie apelujemy do mieszkańców o ostrożność! Uważajcie zwłaszcza na dzieci!
Ważne jest również aby nie próbować na własną rękę usuwać barszczu Sosnowskiego . Przy wycinaniu emituje on toksyczne olejki eteryczne, które przy wysokich temperaturach mogą rozchodzić się w promieniu nawet 15 metrów! Przypadki występowania rośliny należy zgłaszać w Wydziale Kształtowania Środowiska UMK pod numerem telefonu 12 616 88 84. Pracownicy działu pomogą ustalić do kogo należy teren i będą w tej sprawie interweniować.
(ał)
W artykule wykorzystano fragmenty opracowania prof. Kazimierza Klimy, Katedra Agrotechniki i Ekologii Rolniczej, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie pt. Występowanie i zwalczanie barszczu Sosnowskiego. Warto wspomnieć, że od 1.04.2014 Uniwersytet Rolniczy wraz z Małopolskim Urzędem Wojewódzkim, Małopolską Izbą Rolniczą, Instytutem Hodowli i Aklimatyzacji Roślin i 30 gminami województwa małopolskiego realizują projekt (polsko-norweski) nr EOG Pl02 Środowisko bez barszczu Sosnowskiego (Heracleum Sosnowskyi Manden). Jest to pierwszy tego typu projekt realizowany w Polsce. Celem projektu jest wyeliminowanie roślin barszczu Sosnowskiego na terenie gmin biorących udział w realizacji projektu. Niestety wspomniane os. Łuczanowice nie zostało w odpowiednim czasie zgłoszone do projektu.