Niedziela, 14 marca 2010 r.
Dodane przez Administrator dnia 12/03/2010 16:53:44
„Prosimy: pojednajcie się z Bogiem”
(por. 2 Kor 5)
Nikt nikomu nie może nakazać miłości. Godność człowieka jest tak wielka, że nawet sugestię, aby się pojednał z Bogiem należy mu przedstawiać w formie prośby.
Ale z drugiej strony czy nas ludzi taka antropologia i podejście Boga do człowieka jakoś nie usypia. Bo przecież coraz częściej spotykamy się z sytuacjami, w których ktoś niejako na własne życzenie wybiera grzech, a co za tym idzie nieszczęście. Stąd pytanie: Jak wyważyć łagodność z siłą perswazji pokazującej konsekwencje zlekceważenia Bożej prośby?
ks. Piotr Gąsior