[2010.02.04] Humor
Dodane przez Administrator dnia 04/02/2010 12:45:09
Komisja Europejska postanowiła wybudować bramę w trzecie tysiąclecie jako symbol coraz ściślejszych więzi łączących państwa członkowskie. Wyłoniono podkomisję do przeprowadzenia przetargu, która ów przetarg ogłosiła. Do wykonania bramy zgłosiło się trzech oferentów: Turek, Niemiec i Polak.
Pierwszy ofertę przedstawił Turek: brama solidna, projekt kompletny. Wszystko w porządku. Koszt: 6000 euro.
Drugi był Niemiec: projekt w zasadzie nie odbiegał od projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10 000 euro. Komisja pyta:
- Czemu aż 10 000?
Niemiec na to:
- To solidny niemiecki projekt, solidne niemieckie materiały, solidne niemieckie wykonanie, a to kosztuje.
- OK.
Ostatni był Polak, który przedstawił projekt bardzo podobny, wręcz identyczny do projektów Turka i Niemca, ale jego cena wynosiła 56 000 euro. Komisja o mało nie spadła z krzeseł, ale skąd się wzięła tak astronomicznie wysoka kwota. Na to Polak:
- 25 000 euro dla mnie, 25 000 dla Szanownej Komisji za trud włożony w przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygnięcie, a 6 000 dla Turka, bo ktoś te bramę musi postawić...
Sentencja tygodnia
Ride si sapis (łac.) – Śmiej się, jeśli jesteś mądry.
Marcjalis „Epigrammata”