[2009.08.13] Humor
Dodane przez Administrator dnia 13/08/2009 10:45:52
Mąż pyta żony:
- Skąd wracasz kochanie?
- Z salonu piękności.
- I co, był zamknięty?
* * *
Hrabia zwraca się do Jana:
- Janie, idź podlej kwiatki w ogrodzie.
- Ależ panie hrabio, przecież pada deszcz.
- To weź parasol.
* * *
Kogut przechodzi obok budki, gdzie sprzedawane są kurczaki z rożna. Nagle przystaje, przygląda się i mruczy pod nosem:
- No, ładnie. Solarium, karuzela, a u nas na wsi nuda…
* * *
Żona śpiewa sobie przy sprzątaniu mieszkania. Nagle staje przy niej wściekły mąż i burczy:
- Nie mogłaś wcześniej powiedzieć, że będziesz śpiewać? Ja od pół godziny, jak głupi, smaruję w ogrodzie zawiasy przy furtce…
Sentencja tygodnia
Melius est, ut scandalum oriatur, quam ut veritas relinquatur (łac.) – Lepiej, żeby wybuchł skandal, niż zrezygnować z prawdy.