[2009.07.16] Dociskanie śruby
Dodane przez Administrator dnia 16/07/2009 12:28:25
Jeszcze trzy tygodnie temu premier Donald Tusk zapewniał publicznie, że w związku z szukaniem oszczędności budżetowych, policjanci i nauczyciele nie mają się czego obawiać. – Są takie miejsca, gdzie nie ma możliwości, aby dociskać śruby. Mamy bardzo ambitny zamiar szukać tych oszczędności głównie w kosztach administracji – mówił premier.
Teraz okazuje się, że dociskanie śruby obejmie także policję. Policyjne etaty, w ramach oszczędności, zostaną zmniejszone o trzy tysiące. Nawet Komendant Główny Policji potwierdził, że w przyszłości mogą pojawić się kłopoty. Bardziej dosadnie rzecz ujmują szeregowi policjanci i policyjni związkowcy. Janusz Łabuz z małopolskiej policji mówił dziennikarzom: - To rzecz niesłychana. Od wielu lat liczba etatów policyjnych nie wzrasta. Zawsze są wakaty, bo te wakaty są sztucznie podtrzymywane. Teraz nowelizacja budżetu sprawiła, że trzy tysiące etatów zostanie cofniętych. Policjantów będzie po prostu mniej. Nie będą przyjmowani nowi. Efekt już niedługo zobaczymy na ulicach. Nie będzie miał kto podjąć interwencji, ani patrolować rejonów.
Jak wyliczyli policyjni związkowcy, na jeden etat policja otrzymywała średnio ok. 4 tys. zł. Przy trzech tysiącach etatów dawało to rocznie 145 milionów zł. Pieniądze te trafiały do Komendy Głównej i były przeznaczane na bieżącą działalność – na przykład na zakup paliwa do radiowozów czy nagrody za uzyskiwane wyniki. Teraz tych pieniędzy nie będzie. To jeszcze bardziej pogorszy i tak fatalną sytuację finansową policji.
Jan L. FRANCZYK