Ostatni tydzieñ przyniós³ tak wiele wydarzeñ, które domagaj± siê komentarzy, ¿e nie sposób ich tutaj nie wymieniæ. ¦mieræ Jana Olszewskiego, pierwszego premiera rz±du wy³onionego przez Sejm, wybrany w wolnych wyborach, a zarazem jednego z liderów obozu patriotycznego, poruszy³a Polaków. Na jego pogrzebie w sobotê 16 lutego gromadziæ siê bêd± jego wspó³pracownicy i zwolennicy z czasów KOR, Solidarno¶ci, z prawicowych partii, które zak³ada³, z okresu wspó³pracy z prezydentem Lechem Kaczyñskim. Zdoby³ sobie powszechny szacunek nieposzlakowan± uczciwo¶ci±, a tak¿e wielk± odwag±, któr± odznaczy³ siê ju¿ w Szarych Szeregach i w Powstaniu Warszawskim. By³ uhonorowany najwy¿szym polskim odznaczeniem: Orderem Or³a Bia³ego. Trzydniowa ¿a³oba, nadzwyczajny szacunek oddany przez pos³ów i senatorów, udzia³ najwy¿szych w³adz RP w pogrzebie, bêd± wyrazem ho³du dla jednego z najwa¿niejszych polityków wolnej Polski.
Z kolei komedia, jak± odegra³a „Gazeta Wyborcza”, publikuj±c fragmenty rozmów Jaros³awa Kaczyñskiego z austriackim biznesmenem, przez kilka dni skupia³a uwagê mediów, w tym tak¿e wydawanych w Polsce niemieckich gazet. Rzekoma afera, któr± zapowiada³y wielkie i sensacyjne tytu³y, okaza³a siê zwyk³ym nadu¿yciem, a prezes PiS zaprezentowa³ siê jako polityk, który nie wyobra¿a sobie dzia³ania niezgodnego z prawem. Pomówienia na temat maj±tku Jaros³awa Kaczyñskiego s± tak absurdalne, ¿e tylko zacietrzewieni g³upcy mogli potraktowaæ je powa¿nie.
Ruch Biedronia, nazwany „Wiosn±”, który usi³uje nawi±zaæ do do¶wiadczeñ Palikota i Nowoczesnej, pojawi³ siê jako jednodniowy, efektowny fajerwerk, ale zgas³ równie szybko. Kto uwierzy by³emu pos³owi, zwi±zanemu z SLD i Palikotem, ¿e dzi¶ zamierza tworzyæ co¶ ca³kiem nowego? Biedroñ jest kolejn± nadziej± wrogów religii i Ko¶cio³a, którzy wci±¿ nie rozumiej±, ¿e na has³ach przymusowej laicyzacji (np. usuniêcia religii ze szkó³, czy uznania zwi±zków homoseksualistów za ma³¿eñstwa) jeszcze nikomu nie uda³o siê w Polsce zbudowaæ powa¿nej formacji politycznej. Co innego pokrzyczeæ na ulicy, czy za pieni±dze nie wiadomo sk±d zwie¼æ do Warszawy kilkuset sympatyków i pokazaæ ich w telewizji, a co innego przedstawiæ realny program spo³eczny i gospodarczy, a nastêpnie umieæ go zrealizowaæ. O Palikocie nikt ju¿ dzisiaj nie pamiêta, a Nowoczesna do¿ywa w³a¶nie swoich dni. Wiosna Biedronia bêdzie kolejn± gwiazdk± jednego sezonu, o ile w ogóle przez jeden sezon zdo³a siê utrzymaæ.
O ile wszczynanie ulicznych awantur, organizowanych przez opozycjê, nie zyska³o sobie ani poparcia, ani nawet zainteresowania ogromnej wiêkszo¶ci spo³eczeñstwa, to incydent z udzia³em grupki narwañców, atakuj±cych dziennikarkê TVP, wzbudzi³ powszechne oburzenie. Nieudacznicy z opozycji totalnej, którzy panicznie obawiaj± siê wyborów wiedz±c, ¿e ponios± klêskê, siêgaj± po coraz bardziej brutalne metody burd i przemocy. Miejmy nadziejê, ¿e po wej¶ciu w ¿ycie reformy wymiaru sprawiedliwo¶ci, skoñczy siê pob³a¿liwo¶æ s±dów dla ulicznych agresorów. Dzi¶ „nadzwyczajna kasta” chroni chuliganów, a zdarza³o siê ju¿ nieraz, ¿e przy³±cza do przepojonych nienawi¶ci± manifestacji. Obrona przywilejów, bezkarno¶ci, korupcji, a czêsto zwyk³ego pró¿niactwa, obci±¿a wiêkszo¶æ sêdziów, niestety tak¿e tych, którzy z patologiami nie maj± nic wspólnego. To w³a¶nie w ich interesie reforma s±downictwa powinna zostaæ dokoñczona jak najszybciej.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
