Na marginesie spotkania, które 8 marca odby³o siê w Salonie „Enha+” w Teatrze Ludowym CZY NOWA HUTA JEST KOBIET¡?
Dodane przez Administrator dnia 20/03/2009 16:01:55
Pytanie nie jest oczywiste. Wymaga chwili refleksji, do której nikt nigdy nie zaprasza³, b³yskawicznego przegl±du pamiêci. Wydobywamy twarze, figury, u¶miechy i grymasy, dzie³a, pasje, bariery. Wzbiera wdziêczno¶æ. A wtedy trudno nam uwierzyæ w fakty. Zawsze by³o nas mniej. Liczebnie zawsze dominowali panowie. Budowlañcy i hutnicy, i politycy - to oni wznosili Now± Hutê. Wznosili, ale kto wnosi³ ¿ycie, tworzy³ i stroi³ , i wype³nia³ rozpoznawalnym smakiem, ten zupe³nie nowy dom?
Tre¶æ rozszerzona
Znamy te nasze kole¿anki, charakterne panie, matki i ¿ony, dziewczyny i babki, pracowite do bólu, w swoim zapale prawdziwie piêkne. Je¿eli odesz³y i tak s± z nami. Niekiedy trzeba czasu aby dojrzeæ do wspó³pracy. Nawet nasza legendarna Wanda jest tutaj, a jej tragiczne wybory intryguj± teatraln± m³odzie¿. W próbach jest czwarta inscenizacja misterium Norwida, przygotowywana na przestrzeni æwieræwieku w Nowej Hucie. Czy Wanda, królowa m±dra, ³agodna i piêkna oraz waleczna z konieczno¶ci, zakochana jak dziewczyna i rozs±dna ja m±¿ stanu, wielbiona przez lud za ³ad, którego by³a twórc± i gwarantem - jest nasz± pramatk±? W niektórych kronikach, to zakochany Rydygier ustêpuje, mieczem koñcz±c swe ¿ycie. Tajemniczy Kopiec Wandy intryguje i pozwala na kreatywne fantazje.
Kobiety Nowej Huty, to wspania³a eksplozja przedsiêbiorczych talentów, które postanowi³y daæ sobie szansê, nie wycofywaæ siê, historyczne okazje przek³adaæ na w³asne wybory i dzie³a. Dwudziestolecie miêdzywojenne i waleczno¶æ okresu wojny wnios³y etos tak silny, ¿e ustrojowe ograniczenia nie powstrzyma³y naturalnej witalno¶ci i cz³owieczego pragnienia wzrostu i twórczej ekspansji.
+ + +
Zacznê od Anny Ptaszyckiej, której nigdy nie pozna³am, a wobec której czujê d³ug wdziêczno¶ci, za tak wczesne nowatorskie my¶lenie o powszechnej potrzebie piêkna i rekreacji, za odwa¿ne projektowanie zieleni miasta. Po pogodnej kobiecie, matce czwórki rozs±dnie wychowywanych i karmionych ch³opców, gospodyni s³onecznego mieszkania na os. S³onecznym, pani Irenie Klimek, u której mieszkali¶my przez pierwsze lata ma³¿eñstwa, wymieniê lekarki, pediatrów troszcz±cych siê o zdrowie naszych dzieci. Wspominam je jako profesjonalistki, pracuj±ce ofiarnie, kompetentnie i przyja¼nie w dobrze zorganizowanym systemie nowohuckiej s³u¿by zdrowia.
Anna Siatkowska, kobieta instytucja, przez wiele lat kierowa³a kultur± w Nowej Hucie. To jej zawdziêczamy nowoczesny rozmach w budowaniu na poddaszach bloków pracowni plastycznych i ¶ci±ganiu do Nowej Huty artystów plastyków. Dziêki inscenizacjom Krystyny Skuszanki, niedawno okaza³o siê cioci naszego kolegi, architekta Piotra Skuchy, jako licealistka przyje¿d¿a³am do rodziny w Krakowie, aby ogl±daæ wydarzenia w Teatrze Ludowym. W Zakopanem nie by³o wtedy teatru zawodowego, a amatorski rozwija³ zainteresowania i tworzy³ apetyt na prawdziw± sztukê.
Ju¿ jako studentka polonistyki UJ pozna³am i doceni³am ZDK HiL na os. Górali, a jego biblioteka okaza³a siê wrêcz niezbêdna w moim studiowaniu teorii filmu i literatury. Nowocze¶nie i perspektywicznie prowadzi³a j± pani Maria Butyter, z talentem kompletuj±c zespó³ pracowników i bardzo kompetentnie profiluj±c ksiêgozbiór, upowszechniaj±c literaturê i czytelnictwo z rozmachem i ¶wiadomo¶ci± warto¶ci. Pamiêtam jak z Kubusiem w wózku wje¿d¿a³am do sali wypo¿yczeñ i jako studentka o wyj±tkowych zainteresowaniach mog³am wyjechaæ ze zwiêkszonym limitem zdobycznych tytu³ów. Bibliotekarki i ksiêgarze Nowej Huty to wyj±tkowe panie, stra¿niczki i propagatorki warto¶ci. Realizuj± podstawow± misjê podtrzymywania naszych cz³owieczych zainteresowañ, nawyków, têsknot za ¶wiatem fikcji i potrzeby informacji. S± w¶ród nich takie wyj±tkowe osoby jak Barbara Cygan, kreatywny specjalista informacji naukowo-technicznej, dziêki której OKN szybko oswoi³ komputer, Internet i cyfrow± komunikacjê. Zawdziêczamy jej przyspieszenie obiegu informacji lokalnej.
Ju¿ jako pracownik tego, wyj±tkowego w skali kraju o¶rodka kultury, spotka³am takie postacie jak: Maria Nitowa - twórczyni Dni Poezji W Nowej Hucie, Zofia Kubitowa - propagatorka teatru i poezji, Ada Maniecka - opiekunka dziedzictwa lokalnego i kultury ludowej, Jadwiga Duszanowicz - namiêtny czytelnik i znawczyni polskiej literatury wspó³czesnej, autorka wielu spotkañ na tematy istotnie, umiejêtnie wspó³pracuj±ca z twórcami amatorami i hutniczymi animatorami kultury.
Pó¼niej, jako pierwszy kierownik Klubu „Ku¼nia” i kolejny, dziesi±ty dyrektor OKN, pracowa³am z wieloma wspania³ymi kobietami. Przynosi³y do pracy swoj± osobowo¶æ, swoje pasje, talenty i zaanga¿owanie. Przez 30 lat wspó³pracowa³am bardzo blisko z pani± Wies³aw± Wykurz, przez 8 lat bêd±c jej zastêpc±. W zgodnym tandemie stworzy³y¶my placówkê nowoczesn±, ambitn±, niefasadow±, wyprzedzaj±c± potrzeby ¶rodowiska. Od roku 1992 ze specjalizacj±. Nowatorsk± Pracowniê Animacji Ekologicznej z edukacj± dla szkó³ i projektem „Miasto-Ogród” tworzy³ ca³y zespó³, a przewodzi³y: Gabriela Ci¿mowska, Agnieszka Zwoliñska, Joanna Pirowska i El¿bieta K³apa. Dzieckiem pozama³¿eñskim Wies³awy Wykurz jest Nowohucka Wiosna Muzyczna, coraz bardzie ekspansywny festiwal lokalny, z coraz wiêksz± ilo¶ci± partnerów. Siêgaj±c po unijny projekt EQUAL solidnie wesz³y¶my w kulturê pracy projektami. Testowa³y¶my partnersk± metodê wspó³pracy otwart± na konteksty europejskie i now± przedsiêbiorczo¶æ, odwa¿nie wkroczy³y¶my w spo³eczn± rewitalizacjê dzielnicy.
Dla Nowej Huty pracowa³a namiêtnie aktorka Teatru Ludowego, pani Irena Jun. Kieruj±c Estrad± Poetyck± na os. Górali 5, zaszczepi³a nam Norwida tak skutecznie, ¿e sta³ siê autentycznym patronem najstarszej instytucji kultury i presti¿owego XII LO, a Dni Norwidowskie w Krakowie, konsekwentnie realizowane od 1995 roku, obros³y wieloma inicjatywami, premierami spektakli, konkursami i konferencjami, w³asnym serwisem internetowym. S± ewenementem w skali kraju. Od lat Urszula Perliñska jednoczy wszystkie te inicjatywy i z roku na rok wprowadza nowe, coraz bardziej wyszukane pomys³y, zgodnie wspó³pracuj±c z paniami polonistkami z liceum Norwida w Nowej Hucie. A aktorka Barbara Krasiñska, fascynatka twórczo¶ci Norwida, przygotowuje z m³odzie¿± oryginalne widowiska i niecodzienne, zaskakuj±ce interpretacje. Piosenkê, poezjê, ¿art liryczny oraz krakowskich wykonawców estrady promuje nowohucianka, krakowianka, galicyjka, artystka i spo³ecznik Lidia Jazgar.
Z niekonwencjonaln± i skromn± Danut± Urbanowicz spotka³am siê w Mistrzejowicach, w Ku¼ni. Wybitna osobowo¶æ, artysta plastyk, wspó³twórca Grupy Krakowskiej, pedagog ASP, otwarta na wspó³pracê i promocjê sztuki. Pani Danuta wychowa³a dwóch kreatywnych synów, a jako ¿ona ca³e ¿ycie czuwa³a nad nieokie³znan± ekspresj± i talentem swojego mê¿a Witolda Urbanowicza. Jej oryginalne, metafizyczne collage intryguj± go¶ci odwiedzaj±cych OKN.
+ + +
Pamiêtam i wiem ile zawdziêczamy pe³nej inicjatywy, odwagi i osobistego uroku, inteligentnej dziennikarce radiowej, Broni Ro¿ko. W trudnych latach „Solidarno¶ci” i zrywu narodowego prowadzi³a Hutnicz± Rozg³o¶niê Radiow±, nadaj±c± dla pracowników Huty. Informowa³a, komentowa³a, by³a z lud¼mi. Za swoje polityczne wybory zosta³a, po og³oszeniu stanu wojennego, wycofana z zawodu. Skazana na ¶mieræ cywiln±, bez s³u¿by spo³ecznej, nie umia³a zadowoliæ siê prywatno¶ci±. Odesz³a.
Dziennikarki towarzyszy³y Nowej Hucie zawsze. Tak jest i teraz. Bez wzglêdu na pocz±tki i motywy podjêcia pracy, zawsze dochodzi³y do g³êbokiego rozumienia interesów tej ziemi, ludzi tu ¿yj±cych, wyj±tkowo¶ci potencja³u spo³ecznego, rozumienia konfliktów i ograniczeñ. Empatia pañ ³agodzi³a, zawsze uprawian± w prasie politykê. Poczet dziennikarek otwiera zas³u¿ona dla G³osu redaktor Danuta Rybarczyk; pamiêtam m³odziutk± Henrykê Rosiek, której, jako m³oda matka udzieli³am wywiadu. Pani Henryka sta³a siê prawdziwym, rzetelnym i emocjonalnie zwi±zanym kronikarzem Nowej Huty. Podziwiam dociekliwo¶æ i wybór tematów Krystyny Lenczowskiej; doceniam ambiwalentne kibicowanie m³odej Renaty Rad³owskiej; przygl±dam siê mo¿liwo¶ciom G³osu M³odych Agi £o¶ i doceniam koncepcjê prowadzenia „Lodo³amacza”, rozwijan± przez Matyldê Stanowsk±.
+ + +
Radne, pos³anki, dzia³aczki spo³eczne, urzêdniczki administracji samorz±dowej …..z niewielkiej w konsekwencji grupy pañ znanych, pani Stanis³awa Urbaniak jest wyj±tkiem konsekwencji postaw i zainteresowañ. Nauczyciel, radna, dyrektor, zastêpca Prezydenta Krakowa, rzecznik gospodarki spo³ecznej, „Nowohucianka Roku 2003”, prezes TPD, zaanga¿owana w obchody Nowej Huty, pomimo wszystko. Urocza, ciep³a kobieta, przyjazny cz³owiek. My¶lê, ¿e i pani Ma³gorzata Mruga³a, dyrektor Wydzia³u ¦rodowiska UMK, ma istotne zas³ugi dla naszej spo³eczno¶ci i przestrzeni Nowej Huty. Jest wielu ojców pierwszego w Krakowie u¿ytku ekologicznego, naszej dumy, £±k Nowohuckich. Pani Ma³gorzata jest na pewno piastunk± tej inicjatywy. Natomiast na czele Stowarzyszenia „£±ki Nowohuckie” stoi konsekwentna i oddana sprawie Irena Skibiñska-Ordys. Radna Krakowa i pos³anka znana nowohucianka, polonistka i znawczyni Norwida, radykalna, odwa¿na w swoich opiniach, pani Barbara Bubula reprezentuje nas w Krajowej Radzie Radiofonii.
Wspominam te¿, wra¿liw± spo³ecznie i przedsiêbiorcz±, pani± Danielê Nowak, poetkê i animatorkê, prezeskê Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury. Dorota Szlachta, d³ugoletni pracownik MOPS – z sercem kieruje pomoc± spo³eczn±. Ceniona przez podopiecznych, otwarta na zmiany. Jolanta Janas – cierpliwie i z dobroci± tworzy niepe³nosprawnym nowohucianom obszary godnego ¿ycia. Inka Dowglasz - si³aczka, kreatywnie zmieniaj±ca obyczaje m³odzie¿y. Drugi filar Teatru Ludowego. Dorota Rudy-Rutkowska - wybitny pedagog i wychowawca m³odzie¿y artystycznej, wspó³twórca m³odzie¿owej SCENY I. Monika Modrzejewska, z rêk± do talentów, z sukcesami Rocha i Wiktora - nagrod± za oddane starania wychowawcze i geny, z „Nowohuck± Jesieni± Gitarow±” spod serca … i z sercem do wielofunkcyjnego boiska sportowego na osiedlu Kalinowym.
Anna Miodyñska, geolog z wykszta³cenia, animator spo³eczny z powo³ania. Wnios³a do Nowej Huty nowatorskie projekty spo³eczne i kulturalne, przygotowuj±c podglebie transformacji. Anna Krochmal, in¿ynier budowlany, animator przygotowuj±cy procesy rewitalizacji Nowej Huty. Lider projektu utworzenia edukacyjnego Ogrodu Do¶wiadczeñ im. Stanis³awa Lema w Czy¿ynach, jako przedsiêwziêcia powsta³ego w nurcie gospodarki spo³ecznej i stwarzaj±cego nowe stanowiska pracy w nowoczesnych us³ugach. Podczas projektu 36 beneficjentów zosta³o przeszkolonych i znalaz³o pracê w Ogrodzie. Osoby tworz±ce Ogród, jego pracownicy i zwolennicy interaktywnej metody edukacji przyrodniczej, powo³ali Towarzystwo Przyjació³ Ogrodu Do¶wiadczeñ. Jestem jego pierwszym prezesem.
Nie mogê nie pamiêtaæ o Annie Lassak, góralce z Zêbu, która w Nowej Hucie jest Muz± i Syzyfem „Hamernika”, instruktorem i wraz z mê¿em, za³o¿ycielk± tego zespo³u, w którym przez 30 lat, blisko 400 osób tañczy³o i ¶piewa³o, poznawa³o kulturê Podhala. Bardzo ceniê i podziwiam pani± Iwonê Chudzikiewicz z Zespo³u Szkó³ Muzycznych im. M. Kar³owicza, inteligentn± i odpowiedzialn± organizatorkê koncertów i tras koncertowych nowohuckiej m³odzie¿y muzycznej. Jest psychologiem i potrafi pomóc zagubionym w ¶wiecie m³odym artystom. Jestem wdziêczna pani El¿biecie Bieleñ za „Zatañcz ze mn±”, prawdziwe bale dla osób na wózkach inwalidzkich, od 5 lat realizowanych w Sali Tañca OKN, wspólnie z Towarzystwem Ratowania Kultury w Nowej Hucie. W tej samej Sali pani Ewa Borgosz stworzy³a kilkana¶cie absolutnie oryginalnych premier w cyklu „Bajkowe Bale”, zapraszaj±c dzieci i ich rodziców na taneczne spotkania w fabu³ach najpiêkniejszych bajek ¶wiata.
Imponuje nam wszystkim pani Leokadia Pawlus, wulkan energii, ¶wiadomej swojej misji, si³y i skuteczno¶ci. Liderka kobiet i mê¿czyzn, zrzeszonych jako seniorzy. Stoi na czele najwiêkszej struktury spo³ecznej w Nowej Hucie. Potrafi wspó³pracowaæ ze wszystkimi. Ma pos³uch i olbrzymi autorytet. Setkom kobiet daje poczucie bycia razem i szansê na aktywno¶æ.
+ + +
A nasze bizneswoman? Barbara Podpirka szefowa Galeonu”, Anna W³odarczyk w³a¶cicielka „Skarbnicy”, panie Stanis³awa Olchawa i Leona Micha³ek - tandem ze ”Stylowej”, Anna Kawalec - bankowiec spo³ecznie odpowiedzialny, Barbara Macia¶ i nasza „Kalina” przy Placu Centralnym, ekonomistka Agnieszka Janda, energiczny napêd Instytutu Przedsiêbiorczo¶ci „Prymus”, wreszcie tytan pracy i precyzji Ma³gorzata Kaleta, za³o¿ycielka „Dentystyki” w Bieñczycach…..
Na koniec m³ode fanki Nowej Huty. Oczywi¶cie s±! Kto? Ma³gosia Hajto, Kasia Danecka, Ania Wilk, Marysia Ziemiañska, Kinga Przedzimirska, Karolina Nowacka, Aga £o¶ - zakochane, ambitne, z pierwszymi do¶wiadczeniami i z wizj±, z projektami, z wnioskami, w procesie aplikacji.
S± te¿ „zdrajczynie”, uciekinierki i emigrantki: buduj± nasz wizerunek, a mo¿e stereotyp, w swoim aktualnym otoczeniu. Czy one wiedz±, ¿e Nowa Huta jest kobiet±? I czy jest? Czy czytaj± opracowania o Nowej Hucie, znanej w ¶wiecie badaczki, naszej przyjació³ki, demografa i socjologa z Wielkiej Brytanii, dr Alison Stenning? Tak ma³o wiemy o sobie.
Nowa Huta! Dlaczego nie? – mog³aby powiedzieæ animator, realizatorka piêknych koncertów, dyrektor Ma³gorzata Jezutek. Ten marketing spo³eczny ju¿ kupili¶my. Mo¿e czas powiedzieæ: NOWA HUTA –TAK!
Danuta Szymoñska