[2021.09.24] Dobry czas na brzany
Dodane przez Administrator dnia 25/09/2021 11:12:02
Wrzesień i październik, to dobry czas na brzany, na te wyjątkowo silne, dynamiczne i wytrwałe w walce ryby. Brzana dość powszechnie nazywana bywa barweną, chociaż można się też spotkać z jej inną nazwą – brzana bywa nazywana rónież mamucim kiełbiem. Faktycznie, charakterystyczne cechy ma podobne do małego kiełbia. Tak jak i on, ma płaski brzuch, niskie wygrzbiecenie, prawie okrągły przekrój poprzeczny oraz piaskowoszare ubarwienie grzbietu. Kiełbiowy ma także pysk – wybitnie dolny, wyposażony w cztery mięsiste wyrostki. Od kiełbia różni brzanę oczywiście rozmiar. Brzana potrafi osiągnąć nawet 8 kilogramów wagi i 90 centymetrów długości. Rekordowa brzana złowiona w naszych wodach na wędkę ważyła 6,5 kilograma przy 85 centymetrach długości.
Brzany zasiedlają zazwyczaj środkowy bieg rzeki. W Polsce spotykamy je w dorzeczu Wisły i Odry oraz w Pasłęce. Najliczniej występują w podgórskich dopływach Wisły oraz w dopływach Noteci: Drawie i Gwdzie. Przed laty piękne brzany łowiłem w Dunajcu na odcinku pomiędzy Biskupicami Melsztyńskimi a Melsztynem. Znawcy piszą, że brzana najbardziej lubi odcinki rzek o silnym lub średnim nurcie, o dnie twardym, kamienisto-żwirowym – a taki właśnie jest Dunajec.
Pomimo, że brzana jest rybą typowo denną, to często podpływa pod powierzchnię wody i wykonuje ponad nią efektowne skoki. Wyskakuje z charakterystycznym furkotem prawie pionowo nad wodę. Widok, który trudno zapomnieć. Inne ryby spławiają się mniej widowiskowo.
Kiedyś brzany łowiono od wiosny do jesieni. Wacław Strzelecki w wydanej w roku 1972 książce „Czytać w rzece, rozumieć ryby” pisał: „Ceni brzanę regulamin wędkarski. Jedna tylko nasuwa się kwestia: dlaczego nie darować rybie jeszcze jednego wolnego od wędkarskich zagrożeń miesiąca – przedtarlanego kwietnia, żeby maksymalną ilość tarlaków dopuścić do rozrodu? I jeszcze jedno pytanie: dlaczego w licznych publikacjach zachęca się wędkarzy do łowienia brzan przed trałem? Czy nie słuszniej chociażby milczeć?” - pytał w swojej książce Strzelecki. Na szczęście jego pytania mają już walor wyłącznie historyczny. Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb PZW, który wszedł w życie 29 marca 2002 roku wyznaczył dla brzany okres ochronny od 1 stycznia do 30 czerwca. Tak więc, brzany można łowić teraz już tylko po zakończeniu tarła.
Brzany łowi się różnymi metodami. Jak jakoś upodobałem sobie gruntówkę z ciężkim ołowiem dennym, chociaż są również zwolennicy przepływanki. A w charakterze przynęty stosuję świeże rosówki. Skuteczność rosówek potwierdzają zresztą statystyki. Według doniesień o złowieniu medalowych brzan, największą ich ilość złowiono właśnie na rosówki. Na drugim miejscu uplasował się groch, a na trzecim – żółty ser. Skuteczne bywały także pszenica i dżdżownice.
A zatem pora zapolować na brzanę.
Jakub Kleń