[2021.02.26] Alkohol na nartach
Dodane przez Administrator dnia 01/03/2021 18:01:24
Znajomy wrócił z wyjazdu na narty w polskie góry i powiedział, że po stoku jeździł patrol policji, który od czasu do czasu sprawdzał trzeźwość niektórych narciarzy. Czy to znaczy, że jeżdżąc na stoku na nartach czy snowboardzie, nie można napić się piwa lub grzanego wina? Czy osoba, która jest wyraźnie „pod wpływem”, może zostać wyrzucona ze stoku? Czy na stoku jest obowiązek jazdy w kaskach?

Oczywiście, że może być Pan pod wpływem alkoholu, jeżdżąc na nartach na ogólnie dostępnym stoku – pod warunkiem, że ten wpływ nie przekroczy granic opisanych w art. 30 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. „o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich” (tekst jedn. Dz. U. z 2019 r., poz. 1084). Zgodnie z treścią jej art. 30 ust. 1 „zabrania się uprawiania narciarstwa lub snowboardingu na zorganizowanym terenie narciarskim w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego”. Wedle definicji znajdującej się w art. 115 par. 16 Kodeksu karnego: „Stan nietrzeźwości w rozumieniu tego kodeksu zachodzi, gdy: 1) zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub 2) zawartość alkoholu w 1 dm sześc. wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość”. Zarządzający zorganizowanym terenem narciarskim lub osoba przez niego upoważniona może odmówić wstępu albo nakazać opuszczenie zorganizowanego terenu narciarskiego osobie, której zachowanie wyraźnie wskazuje, że znajduje się ona w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, co wynika wprost z treści art. 30 ust. 2 ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie (…). Wspomniana ustawa zawiera zresztą sankcje dla narciarzy/snowboardzistów szusujących np. na podwyższonych ponad miarę promilach, gdyż zgodnie z treścią jej art. 45 ust. 1 „kto uprawia narciarstwo lub snowboarding na zorganizowanym terenie narciarskim w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, podlega karze grzywny”. Taka grzywna, orzeczona w postępowaniu sądowym, może wynieść do 5 tys. zł.
(sp)