[2019.03.15] Jaziowe sekrety
Dodane przez Administrator dnia 15/03/2019 13:27:54
Ostatnio pisałem o jelcach, które często mylone są z kleniami i jaziami. I właśnie teraz chciałbym poświęcić kilka słów jaziowi, który w odróżnieniu od jelca, czyli rybki generalnie niewielkiej, potrafi osiągać bardzo słuszne rozmiary. Świadczą o tym rekordowe jazie złowione w naszych wodach. Co ciekawe, rekord Polski (jeśli chodzi o jazia wynoszący 5,10 kg) należy do... dwóch wędkarzy. Dłuższego, 83-centymetrowego jazia w 1978 roku złowił Jan Zbiegeń, zaś ryba złowiona w 1993 roku przez Mirosława Królikowskiego mierzyła 79 centymetrów. Obie ryby miały jednak taką samą wagę. I – jak na razie – żaden wędkarz nie zbliżył się do tych wyników.
O ilości łusek w linii bocznej, które najpewniej umożliwiają odróżnienie klenia, jelca, płoci czy jazia, pisałem w ubiegłym tygodniu. Teraz dodam tylko tyle, że dość charakterystyczne dla jazi są ich żółte oczy.
A gdzie jazie lubią przebywać? To znaczy, gdzie należy ich szukać? Jazia znajdziemy zarówno w jeziorach jak i kanałach, starorzeczach oraz rzekach (w szczególności w ich środkowym biegu). W rzekach typowe dla tego gatunku są odcinki o niewielkim prądzie wody, gdzie dno jest piaszczyste, piaszczysto-ilaste, muliste, a nawet kamieniste, ale zawsze porośnięte dużą ilością roślin. Ryba ta najchętniej przebywa w pobliżu ujścia małych rzeczek, między zatopionymi drzewami oraz pod nawisami nadwodnych drzew i krzewów, z których na powierzchnię wody spada pożywienie.
W porach chłodniejszych, na przykład jesienią, jaź pływa głębiej, a w porach cieplejszych bliżej powierzchni. Lubianymi przez niego miejscami są również denne zagłębienia. W nocy jaź wychodzi na mielizny i w podwodne, przybrzeżne zarośla na płyciznach. W jeziorach jazie zajmują partie przybrzeżne porośnięte szuwarami i oczeretami.
Dorosłe ryby tworzą niewielkie stadka, liczące od kilku do kilkunastu osobników, przebywające na większych głębokościach w pobliżu dna. Największe osobniki – podobnie jak bywa to z innymi gatunkami - żyją samotnie. Stada młodzieży, liczące do kilkudziesięciu ryb, grupują się przeważnie wśród roślinności w przybrzeżnej strefie na głębokości od 1 do 2 metrów.
Główną metodą połowu jazi jest spławik, a konkretnie przepływanka (tak łowi się zwłaszcza wczesną jesienią), w cieplejszym okresie ryby te łowione są też na grunt (feeder). Wiele osób łowi jazie również na spinning. W przypadku łowienia na spławik lub grunt w charakterze przynęty używane są najczęściej: groch, białe robaki, pinki i żywe owady - czyli generalnie drobne przynęty zwierzęce i roślinne. Przy spinningu w charakterze przynęty dobrze sprawdzają się mniejsze woblery, twistery i błystki obrotowe.
Ale przy wyprawie na jazie najważniejsze jest chyba odpowiednie zachowanie na łowisku. Przede wszystkim należy zachować ciszę wraz z cichym zarzucaniem wędki. Ważny jest także kolor ubrania, który nie może zbyt kontrastować z otoczeniem.
Jakub Kleń