[2019.03.15] Tylko PiS ma program
Dodane przez Administrator dnia 15/03/2019 13:27:18
W zeszłą sobotę w Rzeszowie odbyła się pierwsza konwencja regionalna Prawa i Sprawiedliwości, zorganizowana w ramach przygotowań do kampanii przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Przedstawiono na niej cele i propozycje przyszłych europosłów, w tym Deklarację Europejską, podpisaną przez wszystkich kandydatów PiS. Składa się z 12 punktów, nawiązujących do 12 gwiazd na fladze Unii Europejskiej. Europosłowie PiS będą działać na rzecz powrotu Unii Europejskiej do tych wartości, takich jak wolność, solidarność i sprawiedliwość, które głosili jej twórcy i które zostały uznane za chrześcijański fundament integracji. Opowiadać się będą za prawem rodziców do wychowania swoich dzieci, bronić interesów polskich rolników i zabiegać o korzystny dla Polski budżet Unii. Ich zadaniem będzie obrona równego traktowania polskich firm na europejskim rynku, a także troska o bezpieczeństwo zewnętrznych granic Unii oraz o bezpieczeństwo energetyczne Polski. Konsumenci w całej Europie powinni być jednakowo traktowani i mieć dostęp do produktów i towarów tej samej jakości, a polityka klimatyczna Unii musi uwzględniać polskie interesy. Państwa Zachodniej Europy nie mogą być lepiej traktowane niż kraje naszego regionu w tym Polska, podobnie jak nie może być podwójnych standardów, innych wobec ustaw uchwalanych w Niemczech, czy Francji, a innych w Polsce. Europosłowie PiS będą również domagać się rozwijania polityki spójności, czyli wyrównywania poziomu życia w całej Europie, a także sprzeciwią się niekontrolowanemu napływowi imigrantów.
Ważne miejsce na rzeszowskiej konwencji zajęła również sprawa rewolucji obyczajowej, narzucanej przez rozmaite międzynarodowe organizacje i bezkrytycznie przyjmowanej przez polityków obecnej opozycji. Hasło: tolerancja tak, indoktrynacja (czyli narzucanie obcej Polakom ideologii) – nie. Między innymi chodzi tu o dokument Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zatytułowany „Standardy edukacji seksualnej w Europie”. Zaleca się w nim edukację seksualną dzieci już w przedszkolach (pisze się tam np. o uczeniu przyjemności z „dotykania własnego ciała” dla dzieci do 4 lat, a następnie wyjaśnianie dzieciom od 4 do 6 lat co to jest masturbacja), a później przez cały okres nauki szkolnej. Nie ma to nic wspólnego z nauką o biologii człowieka, ale ma zachęcać dzieci i młodzież do podejmowania rozmaitych czynności seksualnych. Politycy opozycji zamierzają wprowadzać ten program do polskich szkół, podobnie jak to planuje obecny prezydent Warszawy z Platformy, który podpisał tzw. Kartę LGBT (promującą homoseksualizm i swobodne dokonywanie „wyboru” własnej płci). W ten sposób radykalna lewica, wspierana przez liberałów, usiłuje zniszczyć tradycyjną rodzinę, a program oparty na podważaniu praw rodziców do wychowania własnych dzieci, narzucić polskim szkołom. Jest to również sprzeczne z polską konstytucją, która wyraźnie mówi o małżeństwie jako związku kobiety i mężczyzny oraz zapewnia rodzicom wpływ na wychowanie dzieci.
Wsparcie rodziny, m.in. poprzez program 500 plus, teraz już na każde, a więc także pierwsze dziecko, jest jednym z najważniejszych celów Prawa i Sprawiedliwości. Rodzina jest powołana do wychowywania nowych pokoleń i przygotowywania ich do życia społecznego. Dlatego PiS będzie zwalczać wszelkie próby ograniczania roli rodziców, a także wpuszczania do szkół agitatorów, promujących chore i szkodliwe ideologie.
Ryszard Terlecki