Niedziela, 3 lutego 2008 r.
Dodane przez Administrator dnia 31/01/2008 15:25:49
„By się żadne stworzenie nie chełpiło”
(por. 1 Kor 1)

Zdrowym od zawsze zalecałbym wizytę w szpitalu dziecięcym. Nowobogackim przydałaby się rozmowa z Bratem Albertem Chmielowskim. Młodych „gniewnych” wypadałoby wysłać na miesiąc praktyki w jednym z domów tzw. spokojnej starości. Żądnych władzy nad innymi należy nauczyć przewijać niemowlę. A cwaniakom i szpanerom zaproponować wolontariat misyjny.
Na własną pychę też trzeba znaleźć jakieś antidotum.
ks. Piotr Gąsior