[2008.01.05] Pamięć i amnezja
Dodane przez Administrator dnia 05/01/2008 18:02:02
Czy grozi nam roztopienie się w europejskiej magmie bez zasad? Czy grozi nam, że powoli zapomnimy o naszych korzeniach, naszej polskiej kulturze oraz historii naszych ojców i dziadków? Trudno na te pytania odpowiedzieć. Ale pewne fakty znane socjologom mogą niepokoić. Młodzi Polacy zdają się coraz mnie interesować przeszłością własnej ojczyzny. W grudniu ub. roku ankieterzy Pracowni Badań Społecznych DGA sprawdzali wiedzę Polaków na temat wprowadzonego 26 lat wcześniej stanu wojennego. Okazało się, że aż 78,3% ankietowanych w wieku od 18 do 24 lat nie potrafiło udzielić poprawnej odpowiedzi na pytanie: Czy wiesz, co wydarzyło się w Polsce 13 grudnia 1981 roku? Według danych Pentora (innej pracowni badania opinii publicznej) tylko 22% Polaków zna prawidłową odpowiedź na pytanie: Kiedy wybuchło powstanie warszawskie? Z kolei na łamach „Forum Akademickiego” prof. Krzysztof Obremski, polonista z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika wyznał, że na ok. 30 studentów pierwszego roku polonistyki nikt nie wiedział, kim był Feliks Dzierżyński. Przykłady można mnożyć.
Sam, gdy przy okazji różnych historycznych uroczystości spotykam się z młodzieżą szkół średnich, mówiąc do nich nie używam skrótów wydawałoby się oczywistych, takich jak: PPR, PZPR, ZMP czy ZMS. Nie używam ich, bo młodzież najzwyczajniej nie wie o co chodzi. Zawsze robię krótkie wprowadzenie, i dopiero po nim mówię, że była taka to, a taka organizacja, nazywana w skrócie… Wtedy dopiero zaczynają rozumieć.
I tak, zamiast myśleć o karnawale, ja na progu nowego roku zastanawiam się, czy będzie on czasem odzyskiwania narodowej pamięci, czy też stanie się rokiem postępującej historycznej amnezji?
Jan L. FRANCZYK