[2007.09.09] Historia powraca
Dodane przez Administrator dnia 10/09/2007 12:26:56
W ostatnich tygodniach wspominali¶my kilka historycznych rocznic, w tym roku obchodzonych szczególnie uroczy¶cie. Po raz pierwszy odby³y siê ogólnopolskie obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, ostatniej z wielkich polskich bitew, stoczonych podczas II wojny ¶wiatowej. Z kolei w rocznicê zwyciêskiej bitwy warszawskiej z 1920 roku, urz±dzono w Warszawie wojskow± defiladê, nawi±zuj±c± do przedwojennej tradycji ¶wiêta polskich ¿o³nierzy. W ostatnim dniu sierpnia „Solidarno¶æ” obchodzi³a rocznicê zakoñczenia strajku w 1980 roku, który po raz pierwszy od ponad trzydziestu lat zmusi³ komunistów do ustêpstw wobec zniewolonego spo³eczeñstwa.
Przypominanie historii, towarzysz±ce obchodom rocznic, pozwoli³o zauwa¿yæ zmianê, jaka zasz³a w ¶wiadomo¶ci Polaków w ci±gu ostatnich paru lat. Jeszcze niedawno wytrwale nas przekonywano, ¿e jeste¶my zmêczeni nieustannym odwo³ywaniem siê do przesz³o¶ci i znu¿eni rozpamiêtywaniem minionych wydarzeñ. Wiêkszo¶æ mediów powtarza³a te opiniê, bynajmniej nie odwo³uj±c siê do ¿adnych badañ czy sonda¿y. Szczególnie gorliwie wy¶miewano najm³odsze, solidarno¶ciowe tradycje, bohaterów tego okresu nazywaj±c ironicznie kombatantami styropianu, przedstawiaj±c w ten sposób robotniczych dzia³aczy, którzy podczas strajków okupacyjnych lat osiemdziesi±tych nocowali w swoich zak³adach pracy na dora¼nie urz±dzonych legowiskach. Twierdzono równie¿ – w gazetach i w telewizji – ¿e szczególnie m³odzie¿ okazuje swoj± niechêæ do historii, przy czym zarówno m³odych ludzi, jak i ich wychowawców starano siê przekonaæ, ¿e jest to w³a¶ciwa postawa ludzi nowoczesnych, wolnych od szowinizmu i za¶ciankowych urazów.
Od kilku lat nawo³ywania, aby odrzuciæ to co by³o i zajmowaæ siê jedynie przysz³o¶ci±, staj± siê coraz mniej modne. Wyborcze has³o komunistów: „wybierzmy przysz³o¶æ”, charakterystyczne dla ugrupowania, któremu nie jest wygodnie odwo³ywaæ siê do w³asnej tradycji zdrady i zbrodni, nie robi ju¿ wiêkszego wra¿enia na wyborcach, o czym ¶wiadcz± ¶ladowe wyniki SLD, zarówno w ostatnich wyborach, jak i w obecnych sonda¿ach. Nawet wysi³ki „Gazety Wyborczej”, która w po³owie sierpnia wydrukowa³a tekst pod tytu³em „Patriotyzm jest jak rasizm”, porównuj±cy przywi±zanie do ojczyzny z antysemityzmem, nie odnosz± ju¿ wiêkszego efektu, nawet w¶ród najwierniejszych jej czytelników. Zainteresowanie histori±, szczególnie w¶ród m³odzie¿y, wyra¼nie wzros³o, ponadto jest to zainteresowanie histori± przedstawian± rzetelnie i uczciwie, co oczywi¶cie musi niepokoiæ lewicowych propagandzistów. Podobne zjawisko mo¿na zaobserwowaæ dzi¶ w wielu krajach Europy, a to oznacza, ¿e ¶wiat znów zmierza ku normalno¶ci.
Troskê o utrwalenie wiedzy na temat przesz³o¶ci podziela ministerstwo edukacji, szczê¶liwie uwolnione od politycznych nieudaczników i przywracaj±ce zdrowy rozs±dek w kierowaniu polsk± szko³±. A to w³a¶nie od szko³y zale¿y stosunek spo³eczeñstwa do w³asnych sukcesów i niepowodzeñ, daj±cych uzasadniony powód do dumy, ale i sk³aniaj±cych do zastanowienia. W rozpoczynaj±cym siê roku szkolnym historyczne rocznice z pewno¶ci± nie zostan± pominiête ani zlekcewa¿one.
Ryszard Terlecki