[2016.01.07] Optymistycznie
Dodane przez Administrator dnia 07/01/2016 19:26:41
Propaganda ma swoją moc. Przekonałem się o tym, gdy w nieco luźniejszym, poświątecznym czasie miałem okazję rozmawiać z wieloma znajomymi. Niektórzy z nich, to sympatycy PO – ich krytycznym opiniom o ostatnich wydarzeniach na scenie politycznej nie dziwiłem się. Ale kilku zwolenników PiS-u z pewnym niepokojem pytało mnie, czy aby wszystko idzie tak jak powinno? Ich niepokój wynikał z odbioru medialnego ostrzału pod jakim znalazł się rząd, prezydent i parlamentarna większość. Tym ostatnim tłumaczyłem: aby skutecznie wprowadzać oczekiwane zmiany w naszym kraju, rząd musi dysponować instrumentami, które taką zmianę umożliwią. Trudno wyobrazić sobie realne zmiany, gdyby rząd, co prawda, formalnie funkcjonował, ale służby specjalne, cała służba cywilna, publiczna telewizja, upolityczniony Trybunał Konstytucyjny itd., pozostawały w rękach formacji, która wybory przegrała. Toż za parę miesięcy taki rząd zostałby zmieciony z powierzchni ziemi. Dlatego PiS zachował się bardzo roztropnie. Najpierw oczyścił pole. I dopiero teraz będzie mógł wprowadzać te zmiany, na które oczekiwali i nadal oczekują jego wyborcy.
Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory i otrzymało czteroletni mandat sprawowania władzy. Jeśli nie spełni oczekiwań tych, którzy na tę partię głosowali, za cztery lata przegra. I to przegra z kretesem. Tyle tylko, że politycy PiS-u doskonale o tym wiedzą. Dlatego dzieło naprawy Polski traktują bardzo poważnie.
Jan L. FRANCZYK