[2015.10.09] Grad nieszczęść
Dodane przez Administrator dnia 09/10/2015 19:20:11
Do wyborów parlamentarnych zostało dwa i pół tygodnia, a na rząd i samą premier Ewę Kopacz spada prawdziwy grad nieszczęść. Górnicy oskarżają ją o nie dotrzymanie podpisanego w styczniu porozumienia i zapowiadają szereg akcji protestacyjnych. W ostatni poniedziałek z kolei fatalne dla rządzącej partii informacje podał Główny Urząd Statystyczny. Otóż okazało się, w roku ubiegłym poza krajem przebywało czasowo 2 mln 320 tys. Polaków, a to – jak podaje GUS – o 124 tysiące (o 5,6%) więcej niż w końcu roku 2013. Zdecydowana większość polskich emigrantów przebywa za granicą w związku z pracą.
Na to wszystko nakładają się kolejne wpadki pani premier, jak ta z elektrowniami atomowymi. Otóż Ewa Kopacz kilka dni temu powiedziała: „w przeciwieństwie do moich konkurentów politycznych, nie mam w tyle głowy budowy elektrowni atomowych” i dodała: „bezpieczeństwo energetyczne jest oparte na naszych surowcach naturalnych - węglu kamiennym i węglu brunatnym”. Tyle tylko, że od lipca 2012 roku Aleksander Grad (przez poprzednie 4 lata minister skarbu w rządzie Donalda Tuska) został prezesem spółek PGE EJ i PGE EJ 1. Obydwie spółki miały przygotować i realizować budowę pierwszej elektrowni atomowej w Polsce,a sam Grad, otrzymał wynagrodzenie w wysokości 55 tys. zł miesięcznie. Podobne wynagrodzenia otrzymało jeszcze dwoje wiceprezesów obydwu spółek. Jak szacują politycy opozycji, na atomowy projekt wydano dotychczas ok. 300 mln złotych. Pani premier o tym nie słyszała?
Jan L. FRANCZYK