[2006.10.27] Wyrok esbeckiej mafii
Dodane przez Administrator dnia 27/10/2006 23:14:32
Jeśli polskiemu wymiarowi sprawiedliwości uda się doprowadzić do ekstradycji ze Stanów Zjednoczonych Edwarda Mazura, będzie to jeden z największych sukcesów rządu Jarosława Kaczyńskiego. Bo wszystko wskazuje na to, że gen. Marek Papała zginął, gdyż wpadł na trop mrocznych tajemnic łączących byłych oficerów SB (w tym Romana Kurnika) z Edwardem Mazurem.
Wstrząsający materiał na ten temat przyniósł na swojej pierwszej stronie poniedziałkowy „Dziennik. Polska-Świat-Europa” Według „Dziennika” w działalność mafijną (m. in. handel narkotykami) zaangażowani byli: generał SB Józef Sasin i Roman Kurnik – ostatni szef departamentu kadr SB, a później zastępca Marka Papały w Komendzie Głównej Policji. „Tuż przed śmiercią Papała najwyraźniej próbował poinformować o swoich odkryciach Sasina, nieświadom jego powiązań z Kurnikiem. Na kilka dni przed zamachem pojawił się na imieninach żony Sasina (…) Byli też tam Edward Mazur oraz Hipolit Starszak z żoną, pułkownik SB w biurze śledczym od 1964 roku, a obecnie dyrektor spółki URMA wydającej tygodnik „NIE”. Prawdopodobnie podczas spotkania z Mazurem i Sasinem Papała wydał na siebie wyrok śmierci” – pisze „Dziennik”.
Pamiętam szok, jaki po zastrzeleniu Marka Papały przeżywali chyba wszyscy. Pytano, jak to możliwe, że ktoś ośmielił się zabić szefa polskiej policji? Chyba nikt wtedy nie przypuszczał, że za morderstwem mogą kryć się wysocy oficerowie SB, którzy w III Rzeczpospolitej czuli się jak w PRL-u.
Jan L. FRANCZYK