[2015.06.25] Humor
Dodane przez Administrator dnia 25/06/2015 20:51:09
Dzwoni blondynka na pogotowie:
- Mój mąż połknął igłę.
Kobieta, która odebrała telefon mówi:
- Za kilka minut u pani będziemy.
Po kilku minutach blondynka znowu dzwoni na pogotowie:
- Już nie trzeba przyjeżdżać, znalazłam drugą.
* * *
Babcie rozmawiają o swoich wnukach.
- Mój będzie ogrodnikiem, cały dzień siedzi w ogródku i grzebie w
ziemi.
- Mój będzie lekarzem, cały dzień bandażuje lalki.
- A mój będzie pilotem, cały dzień macza szmatę w benzynie, wącha ją i mówi: "Babciu, ale odlot!"
* * *
Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu pyta żonę:
- Co powiesz o tej małpce, która przysłałem ci z Afryki?
- Jeżeli mam być szczera, to wolę cielęcinę…
* * *
Gość wzywa kelnera i pyta:
- Czy muzycy w waszym lokalu grają na życzenie gości?
- Oczywiście, szanowny panie!
- To proszę im powiedzieć, żeby zagrali w domino!
* * *
Student pyta kumpla:
- Dlaczego jesteś taki smutny?
- Wywalili mnie z uczelni...
- Za co?!
- A skąd mam wiedzieć? Pół roku mnie tam nie było!
* * *
Komendant Straży Pożarnej przychodzi do dyżurki, zapala papierosa i robi sobie kawę. Następnie zwraca się do strażaków:
- Chłopy, caaaałkiem powoli się zbieramy. Urząd Skarbowy się pali...


Sentencja tygodnia
Życie bez miłości to czarodziejska latarnia bez światła.
Johann Wolfgang Goethe