[2015.02.05] Humor
Dodane przez Administrator dnia 05/02/2015 20:40:38
Pani od polskiego wywołuje Jasia do odpowiedzi:
- Jasiu, podaj, proszę dwa zaimki.
- Kto? Ja?!
- Brawo Jasiu. Piątka!
* * *
Zięć zwraca się do teściowej:
- Mamusiu, wychodzę. Kupić coś?
Na to teściowa:
- Mieszkanie sobie kup!
* * *
Młody agronom kazał na swoje urodziny zabić świnię. Chłop tłumaczy mu:
- Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi.
- Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić!
* * *
Poranek. Skacowany mąż i nadąsana małżona siedzą przy stole. Ponura cisza. W końcu małżonka nie wytrzymuje:
- Ale wczoraj wróciłeś nachlany!
- Ja?! Wcale nie byłem taki pijany!
- Nie?! A kto w łazience błagał prysznic, żeby przestał płakać?


Sentencja tygodnia
Jak słońce topi lód, tak dobroć usuwa nieporozumienia, nieufność i wrogość.
Albert Schweitzer