[2014.09.04] Humor
Dodane przez Administrator dnia 04/09/2014 22:07:44
Dwóch m³odych ludzi rozmawia w okopach.
- Jak siê tutaj znalaz³e¶?
- Jestem kawalerem, lubiê wojnê, wiêc poszed³em na ochotnika. A ty?
- Jestem ¿onaty, lubiê spokój, wiêc poszed³em na ochotnika.
* * *
- Jasiu, dlaczego wnosisz na paluszkach to wiadro z wod± do sypialni?
- Bo tata prosi³, ¿eby go o pi±tej po cichu obudziæ...
* * *
Jasio patrzy zafascynowany, jak jego mama k³adzie maseczkê na twarz.
- Po co to robisz, mamusiu? - pyta.
- Bo chcê byæ piêkna.
Po pewnym czasie mama zaczyna zmywaæ maseczkê.
- Co siê sta³o? - pyta Jasio. - Podda³a¶ siê?!
* * *
Pacjent nerwowo czeka na opiniê w gabinecie s³ynnego ortopedy.
- A u kogo pan wcze¶niej by³, zanim trafi³ pan do mnie? - pyta lekarz.
- U krêgarza.
- U krêgarza?! - wy¶mia³ go lekarz - To strata czasu! No i niech pan powie, jakiej bezu¿ytecznej rady panu udzieli³?
- Poradzi³, ¿ebym przyszed³ do pana.




Sentencja tygodnia
Dobrze widzi siê tylko sercem. Najwa¿niejsze jest niewidoczne dla oczu.
Antoine de Saint-Exupéry