[2014.06.18] Ta władza musi odejść
Dodane przez Administrator dnia 18/06/2014 20:30:38
Czegoś podobnego w historii III Rzeczpospolitej jeszcze nie było. Ujawnione przez tygodnik „Wprost” nagrania podsłuchanych rozmów czołowych polityków Platformy Obywatelskiej zdają się niedwuznacznie sugerować, że żyjemy w kraju rządzonym na wzór mafijny, w którym interesy załatwia się pod stołem, ale za to skutecznie (oczywiście z korzyścią nie dla zwykłych obywateli, ale dla uprzywilejowanych polityków). Prezes NBP Marek Belka powiedział na przykład, iż o tym, że spółka Amber Gold może być piramidą finansową poinformował premiera kilka miesięcy wcześniej, zanim wybuchła wielka afera w tej sprawie. Tymczasem w chwili wybuchu afery premier Tusk twierdził, że jego wiedza na temat Amber Gold opiera się wyłącznie na przekazach medialnych. Czyli któryś z panów po prostu kłamał. Najbardziej jednak szokują fragmenty rozmowy ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem Belką, dotyczące działań NBP korzystnych dla Platformy Obywatelskiej w okresie przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi. Szokują, ponieważ oznaczają złamanie niezależności Narodowego Banku Polskiego i podporządkowanie go bieżącej grze politycznej. A za to prezes Belka powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.
Co ciekawe, najbardziej precyzyjnej oceny rządu Donalda Tuska dokonał sam minister Sienkiewicz, z rozbrajającą szczerością stwierdzając, iż „państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje”. Pytanie nasuwa się samo: - Co w takim razie przez ostatnie siedem lat zrobił premier Donald Tusk i jego ekipa, by to państwo funkcjonowało w praktyce?
Jan L. FRANCZYK